N.....j
N.....j
  • 16
opowiada 42-letni Maciek, były chłopak Magdy.

Jakby to powiedzieć, rówieśnik to nie był ... dodać do tego wyprowadzenie się w wieku 17 lat ... + ślub planowany z innym gościem, którego ledwo co znała, mający odbyć się w USA (na który nie miała $) ... Mógłbym opisać jeszcze kilka ogólnodostępnych szczegółów, ale nawet nie ma co. Po prostu to "trochę" pokazuje jaką miała psychikę, tzn. jakim torem podążał jej tok myślenia, którego
  • 60
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
gigaset
gigaset
  • 0
@Naczelny_Troll_Rzeczypospolitej: 42 lata to on ma chyba teraz, więc jak był z Magdą to miał chyba 35-36. Jakoś mnie nie szokuje taki związek, znam kilka podobnych par. Myślę że to dość "popularna" kombinacja wiekowa bo taki 35-latek często ma już ugruntowaną pozycję zawodową, mieszkaniową, finansową itp. i mniej mu przygodne d--y w głowie, więc jest dość dobrym kandydatem dla panny szukającej poważnego związku.
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 2
no ale co ma do tego jej stary chlopak ?


@kulFoniasty00: Sprawdź od jakiego zdania zaczął się ten wątek. Do tego się odniosłem - sprostowałem że 42 lata ten człowiek ma dzisiaj a nie 6 lat temu jak z nią chodził.

Osoba która rozpoczęła ten wątek nakreśliła pewien obraz Magdy, m.in. jako osoby która nie miała nic przeciwko związkowi z takim starym prykiem. Więc należało się sprostowanie, że ten jej
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 2
Ona się wyprowadziła z domu jak miała 17 lat


@Naczelny_Troll_Rzeczypospolitej: Skoro musiała skorzystać z DDA to nic dziwnego że się wyprowadziła. To akurat dobrze o niej świadczy że nie bała się skrzystać z profesjonalnej porady i pomyśleć o swojej przyszłości. Być może to tam zasugerowano jej usamodzielnienie się i wyrwanie z takiego otoczenia.

a zapewne umawiała się z gośćmi podchodzącymi pod 40-stkę


Nie wiem ile Ty masz lat, pewnie z
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 4
@kulFoniasty00: Na razie o tym czy "goniła za luksusem" nic nie wiemy. Wyprowadziła się z domu pewnie z tego powodu dla którego korzystała z DDA, więc to naprawdę jest zrozumiałe i godne pochwały że się odważyła. W Zgorzelcu prowadziła zakład, zrobiła licencjat, więc raczej ciężko pracowała niż goniła za luksusami. A że chciała wyjechać do Wrocławia? Każdy młody człowiek chce się wyrwać z takiego miasteczka. Studiowała we Wrocławiu to widziała
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 0
@kulFoniasty00: Ale to już jest inny wątek. Wszystko jedno po co to nagrano, ważne że na nagraniu Magda sama mówi że ją zgwałcono, a filmujący rozmowę to potwierdza. Jest to szeptem przy bardzo dużych zakłóceniach więc większość ludzi tego nie słyszy (niedosłuch to w Polsce choroba społeczna - już co trzeci Polak ma wadę słuchu)

http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/Specjalisci-niedosluch-staje-sie-w-Polsce-choroba-spoleczna,141093,8.html

ale dla profesjonalistów nie będzie problemu z odszumieniem, o ile tylko będą chcieli.
  • Odpowiedz
Syntax
Syntax
  • 26
#magdazuk #csiwykop A tak apropo doniesień, że Magda niby tańczyła przed hotelem:
"Około godz. 10:00 rezydent zobaczył ją, jak tańczy przed hotelem jak baletnica. Nie było z nią żadnego kontaktu – relacjonowała Pilch."

Wygląda mi to na próbę wyparcia bardzo traumatycznego zdarzenia.

"Najbardziej popularny jest trójfazowy model reakcji na sytuację gwałtu. Bezpośrednio po ataku występuje pierwsza ostra faza - szoku i odrętwienia. Może ona trwać od kilku godzin do dwóch
  • 43
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
gigaset
gigaset
  • 8
@Syntax: Ja tam myślę, że wytłumaczenie może być znacznie bardziej "przyziemne", bez uciekania się do psychologii. Po prostu mogła dostawać kolejną dawkę jakiegoś świństwa, żeby jakoś ją "kontrolować" aż do następnej nocy. Pierwotnie miał być od razu "skok" z dachu jeszcze w nocy, ale się nie udał bo napatoczył się przypadkowy turysta i wszczął alarm w recepcji, więc trzeba było jakoś do następnej nocy panować na sytuacją. Za dnia zbyt
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 5
Jeśli doszło do przemocy seksualnej to będzie to wszystko jasne


@bijotai: Jeżeli g---t miałby miejsce po podaniu środków typu "tabletka gwałtu" to mogło nie być przemocy (a więc i jej śladów) bo taka osoba jest jak sparaliżowana fizycznie i nie może się bronić. Nie ma oporu, a więc nie ma i jego śladów.

Do tego liczne urazy po upadku z okna maskujące ewentualne wcześniejsze ślady (np. siniaki), 20 dni zwłoki
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 6
i myślisz, że usuwanie śladów jak to nazywacie pozostaje bez konsekwencji dla zwłok?


@bijotai: A myślisz że nie ma takich możliwości usuwania śladów, które można potem bezczelnie i prosto uzasadnić? Pierwszy przykład z brzegu: dokładne ogolenie czaszki (i ewentualnie okolic intymnych) uniemożliwi pobranie włosów do badania na obecność narkotyków, a wytłumaczyć to zawsze można koniecznością takiego przygotowania ciała na potrzeby sekcji w Egipcie. To tylko jeden z wielu przykładów.

Ponadto,
  • Odpowiedz
gigaset
gigaset
  • 5
Dlaczego polska prokuratura miałaby tuszować ślady


@bijotai: A kto tu mówi o tuszowaniu? Chodzi o to, że jeśli ślady (z racji np. ich zatarcia, zamaskowania poprzez późniejsze obrażenia przy upadku, oczyszczenia ciała do transportu, postępującego rozkładu tkanek po 20 dniach, itp. itd.) nie będą w 100% dowodzić ich pochodzenia, to w publicznym oświadczeniu usłyszysz co najwyżej że "nie stwierdzono bezsprzecznych śladów przemocy i gwałtu" bo to jest suchy prawnokarny żargon
  • Odpowiedz

Osiągnięcia