Ja juz sie niestety nie rozliczm:-) Nigdy sie nie rozliczalem.Robili to za mnie inni.teraz pozycja gieldowego rentiera.A hobbystycznie filantropa i stara szkola Bufetta:-)
@LuckyLuq: kiedy napalencom tlumaczylem zasady inwestowania,spekulacji...pluli mi w ryj....razem z moja rodzinka...wszyscy bez wyjatku...a i chyba sam Bog w postaci Warrena mi dopomogl,bo poznalem go jako gowniak na placu zabaw w monachium...bylo w #!$%@? pozno wieczorem...mialem 15 lat...pilem z kolegami browarki,kiedy zobaczylismy grupe ,,krawaciarzy,, jednym z nich byl Warren...tak sie poznalismy....potem okazalo sie ze on tez tylko zwyklyczlowiek ale z wiekim talentem do mnozenia pieniozkow...zostalem jego najwierniejszym uczniem....Dlaczego ??? Dlatego
kiedy pare lat temu #!$%@? o bc zeby pokupowac......pluli mi w ryj oprucz jednego chlopaka z karpacza,ktory mial syndrom tureta i znieksztalcona twarz na tyle,ze zadna by tego dobrego,pracowitego chlopaka nie zechciala....zaufal mi ....on zakupil z calej swojejkasy(bc 14 euro) 7 bc...ja mu dozucilel 10000 bc....a teraz on przeszedl operacje czaszki.....porobil studja....poznal rozowego ...ma 3 mlodych...i jest nie tylkomultimilionerem,inwestorem.......ale....#!$%@?....jak...patrze na tego chlopaka,to mi sie serce kraja w #!$%@? i kiedys chyba tak
Ma ktoś pastę o sraniu, było nawet w gorących chyba. Były tam zwroty typu ukręciłem Anakondę, gówno dotykało tafli wody, uciąłem itp. Całkiem dobra była.
Moim skromnym zdaniem,kiedy dostajesz pomarancze lub bordo na wykopie,powinno to byc odnotowane w twoim wykopowym profilu,pod zakladka: ,,osiagniecia,, .....Co wy na to?
#famemma