@donedslon pamiętam jak na wigilii klasowej w gimnazjun jedyna atrakcja był typ który zbierał pp trochu ciastek zewsząd, trochę śledzia i innych rzeczy co znalazł, wrzucał do kubka, mieszał po czym wypijal ta miksturę, warto było siedzieć i czekać aż się zzyga
Jak byłam sporo młodsza (no dobra może nawet nie "sporo" xD) to zawsze marzyłam żeby chłopak dla mnie śpiewał, najlepiej po angielsku moje ulubione piosenki, tak jak w haj skul muzikal czy jak to się tam nazywa. I ja bym mu czymś odśpiewała może nawet Ale jak raz spotkała mnie taka sytuacja to zaczęłam się śmiać z tego jak gościu fałszował, obraził się na mnie i więcej
@szorstky: Taa właśnie widziałem, w innym wpisie mnie Mirek zawołał. Dziwnie się z tym czuję. To tak jakby dla żartów powiedzieć żeby ktoś skoczył z mostu. A potem... 0o
@donedslon: wiesz, mam folder, w którym od 2-3 lat zapisuję obrazki, które na prawdę mi się podobają, mam ich już kilkaset, ten zasilił właśnie moją kolekcję :)
Było #!$%@?, pozdrawiam
#gownowpis
Komentarz usunięty przez autora