Właśnie siostra mnie cisnęła, że "nie znalazłem sobie d--y". Jak jej powiedziałem na odczepnego, że nie chcę i żeby mi dała spokój, bo jest przy tym złośliwa i mówi to w prześmiewczym tonie, to powiedziała przy mojej matce "jak byś zobaczył cipkę, to byś zmienił zdanie". K---a, jakie to jest żałosne i słabe, kobiety robią wszystko, żeby mi zniszczyć życie i dobić jeszcze bardziej. A potem ludzie się dziwią, że czuję nienawiść
konto usunięte






