planuje niedlugo wyjechac do #uk #emigracja i mam kilka pytan
1. ile za sensowne mieszkanie 2 pokojowe (moze byc sypialnia + pokoj dzienny, to chyba sie 1 bed w takim razie nazywa?) w londynie? ot taki sredni standard byle dalo sie mieszkac. nie wiem gdzie bym pracowal bo celuje ogolnie w szeroko pojete korpo, na chwile obecna pewnie byloby to zdalne, a potem sie zobaczy. wiem ze to sie waha od lokalizacji
@cheesburgerowy-latino-lover: aha :D i dodam ze dalbym plusika i bylbym bardzo szczesliwy gdybyscie napisali mi mniej wiecej ile wydajecie na zycie :) ogolnie wszystko, mieszkanie, telefon, rachunki, czynsz, jedzenie, internet, jakies #!$%@?, wyjscia na miasto, i takie tam ;)
@chemik_kieszyk: @chemik_kieszyk: dzieki ;) obecnie zarabiam 4500 pln/mc w Polsce, moja rozowa zarabia 2500 pln/mc w polsce, wiec mysle ze w londynie i tak bedzie lepsze zycie...
a co do tego wynajmu... w korpo bede mial umowe o prace na luzie, rozowa na paznokciach nie wiem czy cos w stylu uk'owej zleceniowki, czy co, ale ogolnie mnie jedno zastanawia: czy w londynie jest 'casting' na wynajem chaty? bo w Berlinie
@filozof900: czemu uwazasz ze standard zycia spadnie? jedzenie w uk jest chyba tanie, gorzej ze troche droga jest komunikacja, wyjscie gdzies na miasto itd. no ale w sumie sam nie wiem. ja nastawiam sie ze raczej bedzie podobnie. a co do mieszkania to w sumie z pare miesiecy w pokoju jakos damy rade wytrzymac
@chemik_kieszyk: taki mam wlasnie plan zeby juz w polsce wyjechac "na gotowe" tj. ze znaleziona praca... @Silvervend: o cholera, az tak? w pokoju moglbym sie przekisic te pare miesiecy, tylko nie wiem jak potem. te rachunki to tez jestem ciekawy, ile kosztuje zycie w londynie, pomijam juz jedzenie ale jakies czynsze, prad, woda, telefony, i inne takie szmery bajery
@JimNH777: wyjazd planuje na 2021, raczej okolice kwiecien-pazdziernik <- ten przedzial. a co do zamkniecia granic to myslisz ze po brexit sie to zmieni? ja czytalem ze to pare lat ma minimum uplynac zeby kwestie schengen uregulowoac itd.
@mielonkazdzika: no niestety tylko londyn wchodzi w gre :( inaczej to bym celowal w inne miasta, bo londyn to jedne z najdrozszych miast w europie :(
1. ile za sensowne mieszkanie 2 pokojowe (moze byc sypialnia + pokoj dzienny, to chyba sie 1 bed w takim razie nazywa?) w londynie? ot taki sredni standard byle dalo sie mieszkac. nie wiem gdzie bym pracowal bo celuje ogolnie w szeroko pojete korpo, na chwile obecna pewnie byloby to zdalne, a potem sie zobaczy. wiem ze to sie waha od lokalizacji
obecnie zarabiam 4500 pln/mc w Polsce, moja rozowa zarabia 2500 pln/mc w polsce, wiec mysle ze w londynie i tak bedzie lepsze zycie...
a co do tego wynajmu... w korpo bede mial umowe o prace na luzie, rozowa na paznokciach nie wiem czy cos w stylu uk'owej zleceniowki, czy co, ale ogolnie mnie jedno zastanawia: czy w londynie jest 'casting' na wynajem chaty?
bo w Berlinie
@Silvervend: o cholera, az tak? w pokoju moglbym sie przekisic te pare miesiecy, tylko nie wiem jak potem.
te rachunki to tez jestem ciekawy, ile kosztuje zycie w londynie, pomijam juz jedzenie ale jakies czynsze, prad, woda, telefony, i inne takie szmery bajery
a co do zamkniecia granic to myslisz ze po brexit sie to zmieni? ja czytalem ze to pare lat ma minimum uplynac zeby kwestie schengen uregulowoac itd.
@mielonkazdzika: no niestety tylko londyn wchodzi w gre :( inaczej to bym celowal w inne miasta, bo londyn to jedne z najdrozszych miast w europie :(