Dziś rano w radiu zasłyszałem, że nasz kochany premier Morawiecki poleciał z grupą biznesmenów do USA zachęcać studentów Uniwersytetu Harvarda to pracy w PL. Jako iż sam pomysł wydał się w miare śmieszny to dalej jest tylko lepiej. Jeden z głównych reprezentujących polskę biznesmenów to prezes Comarch - ten sam gość od tezy, że każdego specjalistę da się zastąpić skończoną liczbą studentów, oraz ten sam który ostatnio zasłyną ze stwierdzenia że pracownicy
@elmyn: Dobrze by było zrobić jakąś infografikę z rewelacjami tego prezesa, jego zdjęciem z morawieckim i wrzucić na tłita harvardu komentując tym obrazkiem wizytę Morawieckiego.
Zwykle nie mam takich mściwych pomysłów ale jak pomyśle o ludziach którzy pracują za 1900 zł. I o premierach którzy sie tym chwalą to czuje potrzebę skompromitownia takich ludzi.