Ja cały dzień nie mogę się pozbierać, za chwilę idę usiąść na parapecie i przez kilka godzin będę patrzył przez okno w dal zadręczając się pytaniami, dlaczego do tego doszło. A z samego rana spacer po plaży, bo pewnie nie zasnę.
Byłem ostatnio ze swoją dziewczyną w restauracji i coś tam przeglądamy menu gdy nagle ona pyta:
- ej co to jest ta pizza kalcone? - nie wiesz co to calzone? - oj nie wiem, możesz mi łaskawie powiedzieć? - wiesz co znaczy po włosku calzo? - nie - skarpeta. Więc jak myślisz, z czym jest ta pizza? - bleee to ja nie chcę
Praktycznie nigdy nie ma sensu odpowiadać komuś tak, jak Ty to wyżej napisałeś. To idiotyzm.
Nawet jeśli ktoś nie wie czegoś "oczywistego", to udając nasze święte oburzenie czyjąś niewiedzą, czy wręcz pokazując naszą rzekomą wyższość bo wiemy jaką banalną rzecz -- robiąc
Dzień #!$%@? w dzień jedno i to samo..
#po #polityka #nowoczesnapl #popularnaopinia
źródło: comment_fmnDXicbNLzZTErPinbku2ICCjGbs8G6.jpg
Pobierz