Studia zdalne są koszmarem. Nauka zdalna dla mnie jest koszmarem. Wyjście na uczelnię czy do szkoły były jedynymi sposobami na odcięcie się od domu, żeby chociaż na chwilę poczuć się normalnie i nie myśleć aż tyle.
@awtumn: dla mnie wyjście gdzieś wywołuje taki efekt chęci powrotu do domu i jal wracam to w sumie jest nawet git cieszę się, a jak cały dzień jestem w domu to czuję się jakbym gdzieś był i ten efekt zanika przez cobjest mi #!$%@? w domu
@mienskoduszone: mi wyjście raz w tygodniu z domu ratuje dzień, czuję taki przypływ energii wręcz adrenaliny. A teraz wychodzę prawie wcale, dobrze że czasami gdzieś jadę samochodem
Po miesiącu dowiedziałem się że dziewczyna z którą piszę mieszka w innym państwie. Za każdym razem omijała ten temat. Jest mi ciężko, bo już się przywiązałem ale nie mogę się z tym jakoś pogodzić
Po 2 miesiącach dowiedziałem się że dziewczyna z którą piszę mieszka w Holandii. Czy powinienem mieć jej to za złe? Gdy kiedyś pytałem skąd zna holenderski, odparła że to długa historia