Fajna energia jest między Anetą i Robertem. Widać, że się lubią i są blisko, jedno drugie dotyka z sympatią i czułością, bez ostentacji. Miło się na to patrzy.
Na drugim biegunie są Julka i Tomek, którzy ostatni raz dotknęli się chyba na ślubie. Zaraz obok nich Kaśka i Paweł - ten to by i coś tam i owszem, problem w tym, żeby żona na samą myśl o tym dostaje torsji.