arbuz-chan via Android
arbuz-chan via Android
- 3
@arbuz-chan: Eksplozja.
arbuz-chan via Android
- 1
Kurczę, dobrze że spytałam, zanim to zrobiłam
arbuz-chan via Android
- 4
Prawą ręką zadaj ból, lewą ręką zadaj śmierć
arbuz-chan via Android
- 2
To zadaj odwrotnieeee
arbuz-chan via Android
- 6
Ten moment, kiedy chcę spać, ale sobie przypominam że siedzę na nocnej
@arbuz-chan: Najgorsze uczucie jakie może towarzyszyć człowiekowi. Na szczęście jesteś kobietą.
@arbuz-chan ja leżę
arbuz-chan via Android
- 4
Kiedy chce ci się kichać, ale jednak nie
@arbuz-chan mam tak jak ktoś mi za wcześnie powie 'na zdrowie'
arbuz-chan via Android
- 17
Piszę tylko na nocnej, bo inaczej się wstydzę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@arbuz-chan ja lubię na dziennej pisać pod #gownowpis bo tam sa najlepsze mirki
Gownowpis to taka nocna na dziennej
Gownowpis to taka nocna na dziennej
arbuz-chan via Android
- 1
arbuz-chan via Android
- 3
Jakie słowa was śmieszą? Bo mnie na przykład "okaryna"
@arbuz-chan: filuterny
@arbuz-chan: mnie na przykład "rzyć"
arbuz-chan via Android
- 4
Dawać mi tu wszystkie teksty o "twojej starej"
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
@arbuz-chan: Twoja stara nie ma kolan
@arbuz-chan: Twoja stara pracuje w bankomacie
arbuz-chan via Android
- 5
Mircy, powiedzcie, czy tylko ja mam taki problem, że nie mogę się odzwyczaić od "mirkowego" śmieszkowania, przez co rozmawiając z tymi mniej przegrywowymi ludźmi, oni nie rozumieją że to tylko DLA BEKI i biorą każde moje słowo na poważnie
@arbuz-chan: bo mają las w jelitach
- 1
@arbuz-chan: ciesz się że nie siedzisz na chanach
#cebula #janusze
Byłam dzisiaj w leclerku czy jakimś innym shicie, w każdym razie cel był jeden - kupić 2 niezbyt wymagające produkty. podchodzę do kasy, kulturalnie ustawiam się w kolejce, kiedy nagle podchodzi typowy cebulak z pełnym wyładowanym koszykiem, razem z nim oczywiście Halina, jak by mogło zabraknąć. Pan Janusz niestety nie ustawił się w kolejce lecz stoi obok (!!!) że to niby z żonką rozmawia i stawia koszyk centralnie przede mną.
Byłam dzisiaj w leclerku czy jakimś innym shicie, w każdym razie cel był jeden - kupić 2 niezbyt wymagające produkty. podchodzę do kasy, kulturalnie ustawiam się w kolejce, kiedy nagle podchodzi typowy cebulak z pełnym wyładowanym koszykiem, razem z nim oczywiście Halina, jak by mogło zabraknąć. Pan Janusz niestety nie ustawił się w kolejce lecz stoi obok (!!!) że to niby z żonką rozmawia i stawia koszyk centralnie przede mną.
~moja mama xDD
#milionerzy