Takie pytanie a propos piczek za kierownicą. Wychodzę ci ja po nowym roku na parking rano a tam picza zastawiała totalnie auto. Stoi ode mnie dosłownie na odległość 1 koszyku brukowej. Od kierowcy oczywiście. Z drugiej strony auta zostawiła sobie dużo miejsca na brawo bo to był suv. Wiec bydlę a babsko nie umie parkować. Od błotnika jej do mojego z tylu dosłownie 5cm.
#!$%@? chodzę na około auta , zabujałem, patrzę
#!$%@? chodzę na około auta , zabujałem, patrzę
#!$%@? chodzę na około auta , zabujałem, patrzę
Poza tym jeśli ona mnie widziała z okna i nagrywała na kam to koleżanka u której była będzie świadczyła na jej rzecz. A ja świadków nie mam :/