Zawsze przy okazji tej czesci zastanawiaja mnie te double standardy i hipokryzja wiekszosci ogladajacych i komentujacych. W Czarze Ognia gdy Ron jest zazdrosny o Kruma, i mowi hermionce pare niemilych slow, to wszyscy hejtuja Rona. W Ksieciu, gdy hermionka jest zazdrosna o Lavender, i fizycznie napada na Rona, to...wszyscy hejtuja Rona?
Jeden z najbardziej zenujacych momentow filmow. Skupianie sie na jej lzach w tej scenie, manipulowanie widzami, wybielanie jej agresji i przemocy....#
@kama987123: ogólnie ja nie hejtuje, ale sytuacje tez są inne. Tam Ron uzasadniał złość tym, że Harmiona umawia się z „wrogiem”. Tutaj Harmionka już jest zakochana w Mon Ronie i jej smutno.
#harrypotter