Byłem w dzieciństwie bity za złe zachowanie i w ogóle nie mam do rodziców o to żalu. Nigdy mnie nie uderzyli jeśli nie byli pewni mojej winy. Bodajże jeden raz jako 6-latek dostałem lanie za coś czego nie zrobiłem, dowodem obciążającym mnie były zeznania sąsiadki. Udowodniłem jednak że kłamali, tak się wściekłem że wykrzyczałem do tej sąsiadki że może za
Słuchajcie mordeczki. Jako, że ostatnio mam dość mało czasu, wiele rzeczy prywatnie dzieje się w moim życiu, sporo zmian, #codziennemordo na razie zawieszam. Jeśli chcecie, możecie zaspamować ten tag, dać na czarno, cokolwiek chcecie. Tag wróci z czasem, po prostu teraz tyle się dzieje u mnie, że no, nie wyrabiam, sporo problemów..( ͡°ʖ̯͡°) Dziękuję za wyrozumiałość z góry, mordunie, uwielbiam was i dziękuje za
@AnalMageddon kurde najlepszy dzień w moim życiu, wygrałem walkę, zrobiłem wszystko żeby w twoim życiu działo się jak najwięcej, żeby w końcu ten TAG ZOSTAŁ PRZEZEMNIE PRZEJĘTY podsyłam to już do mojego notariusza i urzędu patentowego
Byłem w dzieciństwie bity za złe zachowanie i w ogóle nie mam do rodziców o to żalu. Nigdy mnie nie uderzyli jeśli nie byli pewni mojej winy. Bodajże jeden raz jako 6-latek dostałem lanie za coś czego nie zrobiłem, dowodem obciążającym mnie były zeznania sąsiadki. Udowodniłem jednak że kłamali, tak się wściekłem że wykrzyczałem do tej sąsiadki że może za