#anonimowemirkowyznania
Trudno mi pohamować pociąg seksualny do nastoletnich dziewczyn, głównie takich w przedziale 15-17 lat. Może to wynika z jakiegoś niespełnienia w czasach nastoletnich kiedy wielu rówieśników miało już dziewczyny, a ja wciąż nie, nie wiem. Coraz bardziej dochodzi do mnie, że najpiękniejszy okres w atrakcyjności kobiet (mówiąc ogółem) to najczęściej właśnie lata nastoletnie (choć wiadomo, nie zawsze, różni są ludzie). Teraz kiedy idzie lato widząc na ulicach młode, zgrabne opalone nastolatki
Trudno mi pohamować pociąg seksualny do nastoletnich dziewczyn, głównie takich w przedziale 15-17 lat. Może to wynika z jakiegoś niespełnienia w czasach nastoletnich kiedy wielu rówieśników miało już dziewczyny, a ja wciąż nie, nie wiem. Coraz bardziej dochodzi do mnie, że najpiękniejszy okres w atrakcyjności kobiet (mówiąc ogółem) to najczęściej właśnie lata nastoletnie (choć wiadomo, nie zawsze, różni są ludzie). Teraz kiedy idzie lato widząc na ulicach młode, zgrabne opalone nastolatki
Mirki, jak załatwiacie na randce kwestie płacenia? Nie jestem sknerą, ale nie chcę być wykorzystywanym betabankomatem. Już kiedyś się nabrałem na tinderówę, dla której chodzenie na randki to sport. Poza tym uważam, że bez sensu jest płacenie za kogoś kogo się nie zna i poza tym popieram równość płci.
Jak załatwić sprawę tak, żeby każdy zapłacił za siebie, ale przy okazji nie wyglądać przy tym na skąpca?
Totalnie nie trafia do