Urzędy pracy są do zaorania.
Szukanie pracy z tym urzędem to zwykle dostawanie od urzędniczki ofert pracy, które pochodzą głównie od najgorszych januszexów w których nikt normalny nie chce pracować.
Urząd pracy nie robi nic aby podnosić kwalifikacje bezrobotnych.
Kiedy pytałem się czy mają jakieś darmowe kursy czy szkolenia aby zdobyć praktyczne umiejętności w jakimś zawodzie i znaleźć dzięki temu pracę, to nie nie mają żadnych takich kursów, ale jak sam znajdę pracodawcę który zgodzi się na moje szkolenie i zatrudnienie to dofinansowują moje szkolenie.
Żaden normalny pracodawca, nie zatrudni człowieka bez umiejętności i doświadczenia w zawodzie do którego potrzebne praktyczne umiejętności, aby go szkolić i ponosić koszty tego szkolenia, no chyba że po znajomości.
Może UP nie mają kursów i szkoleń, ale za to mają staże, dzięki którym zdobędziemy i podniesiemy kwalifikację w takich zawodach jak m.in. magazynier czy pracownik fabryki, pracując 8 godzin dziennie za stypendium stażowe które wynosi dużo poniżej minimalnej pensji.
Szukanie pracy z tym urzędem to zwykle dostawanie od urzędniczki ofert pracy, które pochodzą głównie od najgorszych januszexów w których nikt normalny nie chce pracować.
Urząd pracy nie robi nic aby podnosić kwalifikacje bezrobotnych.
Kiedy pytałem się czy mają jakieś darmowe kursy czy szkolenia aby zdobyć praktyczne umiejętności w jakimś zawodzie i znaleźć dzięki temu pracę, to nie nie mają żadnych takich kursów, ale jak sam znajdę pracodawcę który zgodzi się na moje szkolenie i zatrudnienie to dofinansowują moje szkolenie.
Żaden normalny pracodawca, nie zatrudni człowieka bez umiejętności i doświadczenia w zawodzie do którego potrzebne praktyczne umiejętności, aby go szkolić i ponosić koszty tego szkolenia, no chyba że po znajomości.
Może UP nie mają kursów i szkoleń, ale za to mają staże, dzięki którym zdobędziemy i podniesiemy kwalifikację w takich zawodach jak m.in. magazynier czy pracownik fabryki, pracując 8 godzin dziennie za stypendium stażowe które wynosi dużo poniżej minimalnej pensji.
#17 #spanie #sen #nocnazmiana #ciekawostki
O jakiej porze chodzicie zwykle spać?