Mirko help xD czy jest możliwość, żeby przez rury było słychać sąsiada albo kogoś w domu jednorodzinnym? Najbliższy dom jest jakieś 50-100m stąd. Kąpałem dziecko w wannie i nagle było słychać takie nawoływanie typu "łuuuu, łuuuu" a po chwili śmiech z baterii waniennej. Myślałem że to mój szwagier robi sobie jaja i z łazienki na dole coś gada przez rury i dziecko też tak myślało xD ale okazało się że jest 20km
#anonimowemirkowyznania Mirki jak oceniacie chłodnym okiem taką sytuację? Niebieski zaproponował mi rok temu żebym u niego zamieszkała, on ma swoje mieszkanie za które spłaca kredyt, zgodziłam się. Ja mam swoje mieszkanie po babci więc skoro zamieszkałam u niego, to je wynajęłam. Niebieski ma ból d--y o to, że przez to, że mieszkam u niego to jestem do przodu na wynajmie 1300 zł i powinnam mu płacić połowę jego raty kredytu.
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro nie zgodziłaś się na to, żebyście mieszkali u ciebie i on nie ponosił kosztów wynajmu to chyba odpowiedź jest prosta. Wynajęcie kolejnego mieszkania gdy oboje macie własne to też według mnie głupi pomysł.
Albo się dokładaj, albo wracaj do siebie. Takie rzeczy uzgadnia się przed przeprowadzką.