Mirki i mirabelki z #lubin Ze względów zawodowych na pół roku przenoszę się do was z Wrocławia, a moje pytanie jest następujące; czy w waszym mieście jest coś do roboty w wolnym czasie dla młodego mirka lvl 23 (puby, knajpy, kluby, wydarzenia kulturalne etc.), czy też kompletny grajdołek i mam wziąć dużo książek żeby nie umrzeć z nudów? xD
@pociag16: Generalnie tak jak się obawiałem, albo zaszycie się w zaciszu mieszkanka z książkami, albo przeproszenie się ze sportem drużynowym i reanimacja kondycji ( ͡°ʖ̯͡°)
@Anox: @pollyanna: Mini-wykopparty zawsze chętnie, bo jadę do waszego miasta sam i nikogo tu nie znam ( ͡°ʖ̯͡°) I ta euforia naprawę jest tak tragiczna? xD
@medyceush: Chętnie wyskoczę, zapoznam się z miastem. Zajeżdzam 28/07, ale będę musiał oporządzić nowe mieszkanie i przygotować się na rozpoczęcie pracy. Pierwszy weekend sierpnia, ewentualnie w tygodniu, ale wtedy bez szaleństw xD lub kiedy Ci tam będzie pasować. Miłe ludzie (no przynajmniej Mirki i Mirabelki) w tym Lubinie widzę ʕ•ᴥ•ʔ
@M_longer: Rower to pierwsze co wpadło mi do głowy, gdy zobaczyłem tyle zieleni dookoła (ʘ‿ʘ) Jeśli któraś z tych knajp oferuje ciemne z kija to mnie kupili xD Btw. zajebista zajawka z tymi lego, propsuje.
Według mnie najlepsze wykonanie:
https://youtu.be/tWvTSdNxPFg