Gdzieś po drugiej stronie życia... Wojciech po żądleniu kolejnej czarnej szprychy nagrywa dla wanuw wilm. "No dzień dobry. O własnie, umyłem się i ogoliłem się. Ooo rpke będę jadł. Oo dobra rpka. Dzisiaj słoneczko świeci, cieszą się dzieci... mhehehe. No właśnie chciałem dla was powiedzieć że byłem u księ-go-wego i zapłaciłem podatek dla Św. Piotra. O zusy, nie zusy. O właśnie, no powiem wam nie jest łatwo prowadzić działalność w jakiś sposób.
Te całe towarzystwo tych redaktorków to jedno wielkie gowno połączone ze sobą by tylko kasę trzepać na grubasie. Perski aron niemiec. Przez te lata jedynym rzetelnym był Fiodor. Ale c z tego trzeba czekać na nowy film diamenta jak to będzie wychwalał Niemca. Tam #!$%@? każdy każdemu dupę lize #kononowicz
Barnej mówił coś o tym że ruda #!$%@? nie rządzi w tym burdlu, tylko ktoś wyżej i miał na myśli niemieckiego ( nie ma co brać tego za pewniak w przypadku barneja). Nie rozumiem czemu jest tak #!$%@? przez wszystkich, jest jaki jest ale się nie #!$%@? i mówi prawdę. #kononowicz
Wojciech po żądleniu kolejnej czarnej szprychy nagrywa dla wanuw wilm.
"No dzień dobry. O własnie, umyłem się i ogoliłem się. Ooo rpke będę jadł. Oo dobra rpka. Dzisiaj słoneczko świeci, cieszą się dzieci... mhehehe. No właśnie chciałem dla was powiedzieć że byłem u księ-go-wego i zapłaciłem podatek dla Św. Piotra. O zusy, nie zusy. O właśnie, no powiem wam nie jest łatwo prowadzić działalność w jakiś sposób.