Wiem, że dla większość z was ta ściana tekstu będzie ciężka do zrozumienia, ale ta sytuacja może dotyczyć każdego z was. Zobaczcie jak ustawodawca komplikuje sprawę naliczenia zasiłku z tytułu opieki nad dzieckiem aby maksymalnie przerzucić odpowiedzialność na obywatele do sporządzenia poprawnie dokumentacji, która umożliwi wypłatę mu należnego świadczenie.
Jeśli macie dziecko należy wam się 60 dni w roku opieki nad dzieckiem jeśli jest chore. Bierzecie wtedy zwolnienie na siebie i dostarczacie pracodawcy. Różnica jest taka, że jeśli mamy małego pracodawcę to zasiłek wypłaci wam ZUS a nie pracodawca. Oczywiście w wysokości 80% średniego wynagrodzenia z ostatni 12 miesięcy. I teraz zaczyna się cała zabawa:
1. Lekarz wystawia wam zwolnienie lekarskie elektronicznie, które trafia do pracodawcy i ZUS.
Wydawałoby się, że na tym etapie wszystkie strony mają wszystkie niezbędne informacje, niestety żyjemy w Państwie w którym papierkologia ma się świetnie, więc:
2. Pracownik musi złożyć w swoim imieniu druk Z-15 - może go stworzyć online przez portal ZUS PUE (ale zapomnijcie, że np. będą wam się podpowiadać dane dziecka, które macie w systemie - wszystko wypełniamy sobie jeszcze raz)
3. Następnie pracodawca musi złożyć druk Z-3 na którym to wypisuje wszystkie wynagrodzenia, które będą podstawą do obliczenia zasiłku ZUS.Pokaż całość

#podatki #ekonomia #afera #wykopefekt
Część z was, prowadząca działalność, zapewne wie, że ustawodawca w tym roku dopuścił możliwość, że jeśli ktoś zgłosił formę opodatkowania za 2022 rok według ryczałtu lub podatku liniowego to ma możliwość składając pit roczny zmienić formę opodatkowania według skali jeśli się to komuś bardziej opłaca. Wielu ryczałtowców podjęło taką decyzję ze względu na korzystniejsze wyliczenia. Jak wiemy PITy w Polsce składamy do 03 maja. Niestety ustawodawca nie poinformował podatników, że w takim przypadku konieczność będzie wysłania deklaracji rocznej do ZUS korygującej składki zdrowotnej. Efekt będzie taki, że to co zwróci wam US w formie nadpłaconego podatku PIT-28 lub PIT-36L będziecie musieli wpłacić do ZUS tytułem ponownego przeliczenia składek ZUS za 2022 rok, tym razem według skali. Kuriozum całej sytuacji dodaje fakt, że takie rozliczenie do ZUS będzie można złożyć dopiero od 1 maja (a PITy składamy do 3 maja). Decydując się więc na zmianę formy opodatkowania za 2022 rok, nie mamy pojęcia czy faktycznie jest to dla nas bardziej opłacalne. ZUS udostępnił na swojej stronie kalkulator, który ma na celu przeliczyć składkę zdrowotną, którą trzeba będzie dopłacić. Niestety w żaden sposób nie poinformował o tym podatników. Co więcej kalkulator jest tak skonstruowany, że laik nie będzie umiał go poprawnie wypełnić. Co więcej Pani na infolinii ZUS po odczekaniu kilkunastu minut na połączenie, przerywała je co chwilę, aby sama dowiedzieć się jakie wartości należy tam wpisać. Tu macie link do kalkulatora:
https://www.zus.pl/firmy/przedsiebiorco-przeczytaj-wazne/kalkulator-rocznej-skladki-zdrowotnej
Należy wybrać "oblicz różnicę między roczną składką a sumą składek miesięcznych" - inaczej nic się nie przelicza.
Następnie wybieramy formę opodatkowania NA JAKĄ CHCEMY ZMIENIĆ - w moim przypadku podatek według skali.
Dochód wpisujemy pomniejszony o składkę społeczną.Pokaż całość