Derby rządzą się swoimi prawami.
#kanalsportowy

Napastnik żyje z podań.
Zachowując odpowiednie proporcje.

#kanalsportowy

Mariusz to jest Mariusz, ja to jestem ja.
Ja wiem swoje, Mariusz wie swoje.
Mamy takie samo nazwisko.
#kanalsportowy

Ja pracy się nie boję.
#kanalsportowy

Tanio skóry nie sprzedam.
Cierpliwy to i kamień ugotuje.

#kanalsportowy

Nie od razu Kraków zbudowano.
Świat należy do odważnych.

#kanalsportowy

Z kim Smokowski boksował? #kanalsportowy

Ale dzbanersko się zachował Mateusz Kliszi Klich w ostatnim #hejtpark , gdy na linie dostała się kobietą, co już jest wyjątkiem, fanka Leeds, która mieszka niedaleko i bywa na meczach. No i prosiła o koszulkę, a Kliszi nie ma, bo wszystkie "rozdał". PR- owe samozaoranie. Może, jakby mu zapłaciła, to by dla niej załatwił, ze sklepu klubowego. Wstydź się, Polaczku.

#kanalsportowy

Czy branża budowlana tak cienko przędzie, że #lukaszbudowlaniec musiał zbierać 100k na samochód ciężarowy?
Wiem, że 5 minut bez wspomnienia o tym, że to "inicjatywa widzów", to 5 minut stracone, ale mógł przecież że względu na czasy upadku gospodarki w polin to wszystko przełożyć.

Kolejny biedny, #dokladamdointeresu ?
I te historie takie smutne, że w mieszkaniu wynajmowanym musiał mieszkać, kolejny slamdog z Bombaju.

NiePokaż całość

#kanalsportowy
Zapraszam do zabawy. Polega ona na tym, aby napisać, co, kiedy i z kim robi popularny Smoku. Podajemy tylko jedną czynność.

To ja zacznę. W niedzielne popołudnia gra w kosza z Marcinem Gortatem.

Ciekawe, czy Mati teraz ogląda #bundesliga , czy może robi zdjęcia kopyta.
Bo Romek na pewno ogląda.
A Smoku pewnie nie ogląda, bo pewnie biega z kłebo albo gra w padla z andre agassim.
#kanalsportowy #matiborek #weszlo

Apropos Szkolnikowskiego i jego "najwyższego certyfikatu z języka niemieckiego" :
#kanalsportowy #stanowski #szkolnikowski

https://youtu.be/ZPShd-f7fCk

Wiecie, co? Chyba w końcu musi ktoś zadzwonić do #kanalsportowy i wyjaśnić tych chłopaków, aby trochę zeszli na ziemię. Po pierwsze - zapowiadali super-hiper-nowoczesny kanał, gdzie będzie coś, czego się nie spodziewaliśmy i czego jeszcze nigdy nie było na YouTube. Okej, może koronawirus wszystkim pokrzyżował plany, można tu szukać wytłumaczenia, ale ogólnie niektóre formaty to kanały dla gimbazjalistów, którzy pierwszy mundial, który pamiętają, to ten z 2014 roku. Nic nie jest złego w kanale dla gimbazjalistów, to też jest jakaś tam grupa docelowa, ale po co się wcześniej wychylali, że tworzą coś fajnego?

Druga sprawa - Mati. Chyba mu trochę odwaliło do głowy, ale może tylko ja mam takie wrażenie. Zachowuje się czasami jak pierwszy Sebastian z wioski, któremu w latach dziewięćdziesiątych udało się wyjechać za granicę do Niemiec i kupił pierwszego golfa trójkę na wiosce. Wywiad sam ze sobą (no dobra, Smoka z nim, ale na ich kanale) jest kwintesencją samouwielbienia. Nie zdziwiłbym się, gdyby miał w domu kapliczkę ze swoim zdjęciem i wiecie, co do niego robił co wieczór. I to podkreślanie co wywiad, że on się wychował gdzieś tam w małym mieście w mieszkaniu i zrobił karierę w większym mieście. Panie Mati, miliony ludzi w Polsce miało lub ma taką sytuację, to nic nadzwyczajnego. Sami na początku mieszkaliśmy na 30 m2 w czwórkę, ale nie muszę nikomu tego wspominać, kogo poznam, ani w wywiadzie po raz ósmy. Niech się Mati już tak nie użala.
Zakończenie występów w hejt parku po telefonie jednego wykopka jest strzałem w kolano. No to jest ten hejt park, czy go nie ma? Może komentarz o tajlandii był niezbyt wysokich lotów, ale w końcu to hejt park? Można zhejtować za wszystko? No to zadzwonił może wielki zwolennik związków monogamicznych, zaskostniały katolik, który za miniskandalik chciał Matiego zhejtować. To boli nawet po czasie, ale jak tak Mati zrobił, to to jakaś podpierdółka jest a nie hejt park.

Trzecio. Anegdoty. Chłopaki już się prawie z nich wystrzelali do zera, z tym wszystkim, co przez dwadzieścia lat zbierali. Teraz to brzmi dokładnie tak samo, jak ja opowiadający po kilku drinkach z "dobrym alkoholem" kolegom, po raz trzeci historii, jak nas pani w gimnazjum okrzyczała na lekcji przyrody. Niektóre rzeczy słyszy się po raz trzeci lub czwarty.Pokaż całość

#koronawirus