206 051 + 631 = 206 682
Widziałem, że kilku mireczków wspominało o przygotowaniach do Race Through Poland - przyznaję się, że również będę w nim brał udział, a ta jazda była chyba najważniejszym sprawdzianem przez powyższym wydarzeniem.
Celem była Gdynia, zabukowałem pociąg o 11:51, startując o 4.00 miałem niecałe 32 godziny na 630 kilometry, czyli średnia brutto dość komfortowa, nieco poniżej 20km/h.
A zatem ruszam o 4 z Wrocławia, pierwsze pół
Widziałem, że kilku mireczków wspominało o przygotowaniach do Race Through Poland - przyznaję się, że również będę w nim brał udział, a ta jazda była chyba najważniejszym sprawdzianem przez powyższym wydarzeniem.
Celem była Gdynia, zabukowałem pociąg o 11:51, startując o 4.00 miałem niecałe 32 godziny na 630 kilometry, czyli średnia brutto dość komfortowa, nieco poniżej 20km/h.
A zatem ruszam o 4 z Wrocławia, pierwsze pół
No to patrzymy. Minęło ponad dwa miesiące odkąd przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy do domu. I jak jest? Ano zwyczajnie. Poznaliśmy się, wiemy kto jakim człowiekiem jest, czego potrzebuje. Nauczyliśmy się żyć razem. Obiady jadamy razem, raz gotuje Natasza, raz my. Czasami wyjdziemy gdzieś razem, a to miasto pokazać, a to jakieś centrum rozrywki, a to przechadzka po parku. Czasami pogadamy