Otóż to.
Wcześniej już miałem podobną sytuację z książką, prawie 3 miesiące odkładali wysyłkę, aż zrezygnowałem, bo są pewne granice. A pieniążkami obracali.
Myślałem, że to przypadek, ale widzę, że jest coraz gorzej, trzeba ich piętnować
Wcześniej już miałem podobną sytuację z książką, prawie 3 miesiące odkładali wysyłkę, aż zrezygnowałem, bo są pewne granice. A pieniążkami obracali.
Myślałem, że to przypadek, ale widzę, że jest coraz gorzej, trzeba ich piętnować
Pismo z pierwszej "naprawy" reklamacyjnej mogę wrzucić w każdej chwili, na pismo z Euro RTV Agd czekam.
Film https://drive.google.com/file/d/1-pgq1ZBgu5POJBxzjQd_N4aE9kWOCZsi/view?ts=63563d69
Pierwsza próba była samodzielna - tak polecono mi przez formularz kontaktowy na stronie Xiaomi.
Druga próba bezpośrednio przez sklep - gdzie już mam odpowiedź, że nie zrobiono nic.
Dlatego próbuję nagłośnić problem, żeby ktoś się przyjrzał temu serwisowi.
Byłem zmuszony korzystać z ich usług, bo to "autoryzowany punkt producenta".
Pierwszy smartfon którego muszę reklamować i od razu przeboje.
Na tyle ile formularz pozwolił - 500 znaków.
Dodatkowo osobno wysłałem film z problemem.
Problem musi być bardziej złożony, ładuje się czasem do 100%, czasem 92%, czasem 95% i nie puszcza dalej, choćby godzinę leżał podłączony.
Trzeba walczyć o swoje, coraz więcej firm myślących, że są bezkarne