Ludzie, którzy stosujecie ##!$%@? za złe parkowanie. Nie wszyscy zapewne, ale część z Was: co Wy macie #!$%@? w głowach?
Do niedawna mieszkałem na cichym osiedlu we Wrocławiu. Osiedle zamknięte, do środka można było wjechać tylko po otwarciu braki i za zgodą zarządcy. Tak się składa, że przy okazji przeprowadzki potrzebowałem zaparkować w środku, żeby mieć z tabołami bliżej do auta. Zdobyłem zgodę zarządcy (powtórzę jeszcze raz: MIAŁEM ZGODĘ NA WJAZD). Zarządca poinformował mnie, że jedna bramka wjazdowa jest uszkodzona i mogę śmiało ją przesunąć ręcznie i przez nią przejechać, zostawiając auto na noc.
Tak też zrobiłem. Auto postawiłem na wyznaczonym do tego miejscu, zaparkowałem równiutko, w obrębie linii, na uboczu, nikomu pod oknem nie stałem, nikomu nie przeszkadzałem ani nie zawadzałem.
Mirki mam gotową ofertę w psd, składa się z kilku stron, zawiera kilka pól tekstowych i jedną tabelę. W jaki sposób mogę najłatwiej ją edytować, albo generować na jej podstawie nowe oferty? #photoshop #office #dtp #komputery
@sorasill: Edytowanie za każdym razem pliku oferty który ma 7 stron i waży 100mb wydaje się być bez sensu, no i podejrzewam, że są łatwiejsze metody edytowania tabelki, która ma kilkadziesiąt pozycji. Poza tym nie każdy kto ma się tym posługiwać posiada licencję..
Jeśli masz kłopot, potrzebujesz wsparcia, chcesz komuś pomóc, tradycyjnie już zapraszam do zostawienia intencji w komentarzach. Obejmie Was modlitwą kilkadziesiąt osób, których nicki znajdziecie w grafiku.
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą." (Mt. 7,7-8)
#poznan pomóżcie. Znajomy z Francji musi mi pilnie wysłać paczkę. Jest teraz na Dąbrowskiego 160A gdzie powinien by punkt Pakersi [dzięki @Kiku ( ͡°ʖ̯͡°) ]
Do niedawna mieszkałem na cichym osiedlu we Wrocławiu. Osiedle zamknięte, do środka można było wjechać tylko po otwarciu braki i za zgodą zarządcy. Tak się składa, że przy okazji przeprowadzki potrzebowałem zaparkować w środku, żeby mieć z tabołami bliżej do auta. Zdobyłem zgodę zarządcy (powtórzę jeszcze raz: MIAŁEM ZGODĘ NA WJAZD). Zarządca poinformował mnie, że jedna bramka wjazdowa jest uszkodzona i mogę śmiało ją przesunąć ręcznie i przez nią przejechać, zostawiając auto na noc.
Tak też zrobiłem. Auto postawiłem na wyznaczonym do tego miejscu, zaparkowałem równiutko, w obrębie linii, na uboczu, nikomu pod oknem nie stałem, nikomu nie przeszkadzałem ani nie zawadzałem.
Rano