Jeśli po naciśnięciu przycisku wlaczajacego laptopa ten samoczynnie resetuje się po sekundzie i tak na okrągło, to co jest nie tak? Podejrzewam, że dysk, ale chciałbym zaczerpnąć też waszej rady
@piwoholik nie, po prostu włączam, nie ma żadnego dźwięku, jest to co zawsze, aczkolwiek resetuje się po sekundzie i tak na okrągło @johnnyMetalowy próbowałem, nie zaskutkowalo
Nareszcie... 17 dzień detoksu, nie sądziłem, że kiedyś mi się to uda. Moze to jeszcze nic, ale ktoś kto pali dzień w dzień od 6 lat mnie zrozumie jaka to wielka radocha... Glowa odmulona, zupełnie inne myśli i w końcu można pomyśleć o odkładaniu pieniążków do skarbonki Pozdro spizgusie i sami spróbujcie, bo warto! #420
@4kroki ja nie ingeruje w twoje zarobki. Nie pali się samemu, dzieli się to na 3/4,jak już wyżej pisałem koledze, jeśli ktoś wie jak zarobić "na czarno", to zarobi, trzeba wychować się w latach 90-99 by to zrozumieć, przeżyć dzieciństwo i dorastanie na ławce między blokami
@4kroki można żyć z odbitek, zarobić coś na lewo, zapompowac się, sposobów jest dużo, jest tak jak z papierosami. Jesteś na glodzie to i tak zapalisz, zawsze znajdziesz sposób
@FarGO żadna pomoc nie pomoże, gdy osoba uzależniona nie wykaże chęci, to wszystko zależy od niej, będzie chciała to rzuci, niestety taka jest prawda, osoby trzecie nie mają na to wpływu, aczkolwiek jeśli już podejmie jakiś krok w tym kierunku, to wsparcie w tym wszystkim przez co przechodzi ta druga osoba
@GrindujTopy Z apetytem nie miałem problemów, za to byłem strasznie nerwowy, samo odstawienie nie było tak trudne jak odejście z tego towarzystwa które pali
@GrindujTopy narazie daje rade ale dziękuję, zapamiętam. Dobrze wiedzieć, że na wykopie są tak wspaniali ludzie, którzy bezinteresownie są w stanie porozmawiać z obcą dla nich osoba, dziękuję wszystkim :)
@PIES997 czuje się O wiele lepiej, odmulony, moje myśli nie krążą już tylko wokół tego seby zapalic od samego rana, jak wstanie to aż chce się coś robić, nie ma tego "#!$%@?" i "spuchnietej kapucyny" jak to bywa po paleniu, co do snu, hmm... Było ciężko, jest coraz lepiej, wcześniej pół nocy nie spałem i palilem co chwilę papierosy w łóżku, teraz już nie ma tak źle, przebudze się raz, może dwa
@PIES997 z sprzątaniem i czynnościami na początku dziennym bywa różnie, ale nie mam tak, że czegoś mi się nie chce, jak muszę to zrobię. Motywacja mi strasznie wzrosła, mam ochotę na okrętke coś robić, pracuje, uczę się a po szkole/pracy od razu siłownia albo trening zależy od dnia, po prostu wszędzie mnie pełno, chce jakoś wykorzystywać wolny czas, to mnie cieszy najbardziej, lepszy kontakt z starymi znajomymi którzy nie pala, lepszy kontakt
@kamila-rodowicz A pamiętam jak przez wszystkie lata sobie tłumaczyłem "od tego się nie da uzależnić, lepsze niż alkohol itp" niestety, człowiek który w tym siedzi nie potrafi dostrzec minusów i prawdziwych skutków tego wszystkiego, ja jestem z siebie zadowolony, za miesiąc urodzi mi się siostra, to chyba główna motywacja tego wszystkiego, mam nadzieję, że wytrwam i już więcej w to bagno nie wejdę, Ty się nie przejmuj, im bardziej człowiek się angażuje
Podejrzewam, że dysk, ale chciałbym zaczerpnąć też waszej rady
@johnnyMetalowy próbowałem, nie zaskutkowalo
@lewoprawo robiłem, bez zmian