Kobra to chyba najgorsze co przytrafiło się Tigerowi.
Gdyby tam w 2012 czy 2013 poznał jakąś normalną kobietę (normalną jak na jego stan 10 lat temu xD) to by żył teraz kompletnie inaczej.
Ona by chodziła do pracy i cisnęła, żeby i on chodził do normalnej pracy. Wybił sobie z głowy te brednie, że jest znanym raperem, nie było by chlania, nie było trepanacji czaszki. Żyli by sobie w jakim wynajmowanym mieszkanku, chodzili do roboty. Ona na kasie w biedronce, on na produkcji czegokolwiek. Pojechaliby na wakacje nad prawdziwe morze a nie w Bełchatowie. Internet by zapomniał o nim, tylko co jakiś czas ktoś pisał o hakerze bonzo.
Z
Gdyby tam w 2012 czy 2013 poznał jakąś normalną kobietę (normalną jak na jego stan 10 lat temu xD) to by żył teraz kompletnie inaczej.
Ona by chodziła do pracy i cisnęła, żeby i on chodził do normalnej pracy. Wybił sobie z głowy te brednie, że jest znanym raperem, nie było by chlania, nie było trepanacji czaszki. Żyli by sobie w jakim wynajmowanym mieszkanku, chodzili do roboty. Ona na kasie w biedronce, on na produkcji czegokolwiek. Pojechaliby na wakacje nad prawdziwe morze a nie w Bełchatowie. Internet by zapomniał o nim, tylko co jakiś czas ktoś pisał o hakerze bonzo.
Z
#bonzo