Tak się zastanawiam, skoro Kamil ma ksywkę Jezus (konotacja z Biblii), czy nie jest po części Adamem, a jak wiemy Adam upadł, a winna była niewiasta o imieniu... zaraz sobie przypomnę... eee Izolda... nie na E... Eloeonora... Ewa! ( ͡°͜ʖ͡°) #bigbrother
Zadanie tygodniowe na następny tydzień: "Mieszkańcy domu WB. WB jest rozczarowany Waszym postępowaniem. W związku z tym kolejny tydzień będzie zadaniem degradacji snu. Od poniedziałku, godziny 7;00 rano do odwołania nie możecie spać, urządzać drzemek ani kłaść się w łóżkach. Jedyne dopuszczalne pozycje to siedząca i stojąca. Za złamanie zasad karna nominacja" Znajomy po około syu godzinach miał omamy słuchowe i wzrokowe, może być ciekawie ( ͡°͜ʖ͡°
Nie wierzę, że to piszę, ale #!$%@? i Weganka mieli jaja. Mówili to co uważali, darli mordę, manipulowali, #!$%@? wszystkich normalnych, robili dramy o jedzenie, sprzątanie i światopogląd. Były dymy. Jak wtedy ich jechałam i przyrównywałam do Alicji z I BB, tak teraz to ich muszę pochwalić. Działo się coś, Wege/#!$%@? intrygi, Madzia nawet ten makijaż 5h, Radek kuchnia, Iza "matka dobra rada", Blondyn z niekończącym się "yyyyyyyyyyyy", Igor... A to było
Tak sobie myślę, jak Kamil dzisiaj nie odpadnie, tylko Natalia, to może nie być nominowany za tydzień. Anka z "aferą namiotową" oraz Bambi/Wiktor (zwłaszcza ona) sobie trochę naważyli w tym tygodniu, do tego ta co dzisiaj zostanie z nowych nominowanych. Kamilowi może się w tej sytuacji udać, bo jedynym pewnym, że na niego zagłosuje jest głupi Kleszczu. #bigbrother
@Anna214-17: To juz nie chodzi o to co zrobili, tylko kazdy juz ma swoje antypatie i nic tego nie zmieni, glosuja na tego kogo nie lubia, czyli beda do konca.. zwlaszcza Huba i namiotowa
Produkcjo, w następnym tygodniu ma być ładna pogoda i dość ciepło. Zróbcie im jakieś konkurencje sportowe na dworze, coś jak tor przeszkód, żeby się w końcu czymś wykazali. Bo tak mamy aktorów ze spalonego teatru w scenkach obyczajowych, co ich odegrać nie potrafią dobrze. #bigbrother
Może oni tak zamulają w domu BB, bo brak im roboty. Tak to w tygodniu, czasem w weekendy chodzą na dniówki, zmianę poranną, wieczorną, czasem nockę, czasem mają wolne albo urlop to coś przy domu porobią, ewentualnie na jakieś wakacje pojadą, a tutaj nic ciekawego nie mają.
W pierwszej edycji był tydzień a'la Dynastia,dobrze im poszło i o dziwo jednym z lepszych wtedy był #!$%@?. Wyobraźcie sobie tę ekipę jakby im poszło. #bigbrother
Wiktor, no już kurde weź bzyknij pustaka i tak chyba tak dobrze graliście, że sami uwierzyliście w ten wasz nędzny związek, przynajmniej będą pierwsze seksy od czasów Frytki i Kena ( ͡°͜ʖ͡°) #bigbrother
Pamiętam, jak w technikum męczyłam się niemiłosiernie, czytając gówno niejakiego Goethego o Werterze. Raz, że było to łajno do kwadratu, dwa że rozczarowałam się na autorze, bo Fausta czytałam i polubiłam, mimo że romantyzm i dramat. W tej edycji z kolei mamy "Cierpienia młodej Natalii" i także "Cierpienia młodej Efki". Po co te dwie tutaj wpuszczali, jak są o kant dupy potłuc? #bigbrother
@Anna214-17: To jak zapytać: po co połowę zupełnie nijakich uczestników wpuszczali do tej edycji, którzy byli/są monotematyczni? Przemek (w porządku gość, ale nudziarz), Ola Blender (sex), Siostry Wellman (jedzenie), Sarah (obrabianie dupy na okrągło), Martyna (ciągły pisk, którego nikt nie toleruje), Malwina/Kleszcz (ciągłe lenistwo i ogólna nijakość).
Ledwo wróciłam z roboty, niebieski teraz bb śledzi ten odcinek telewizyjny i co usłyszałam "zadanie zaliczone, Wasze zaangażowanie". Kurde ( ͡°͜ʖ͡°) Podejrzewam, że więcej akcji było u mnie w robocie, gdy wypiekałam rogaliki z dżemem, niż w domu Wielkiej Siurki. #bigbrother
#bigbrother