Ten mem zainspirował mnie ostatnio do pewnego okrutnego planu. Tl;dr na dole
Moi rodzice, odkąd się o tym dowiedzieli, bardzo mają mi za złe porzucenie przeze mnie wiary katolickiej. Nie jestem żadnym wojującym gimboateistą, ot, po prostu "wierzę w naukę" i uważam, że ma ona do zaoferowania całkiem sensowniejsze wytłumaczenie świata niż chrześcijaństwo.
Moi rodzice myślą jednak, że jeśli nie chrześcijaństwo, to "coś" innego być musi. Bo, jak to górnolotnie zaintonował mój ojciec, "w
@Groteskowy: Więc mówisz, że marnujesz swój czas i pieniądze na zabawę w brudasa z przeszłości tylko po to żeby zrobić na złość rodzicom, którzy nie chcą od ciebie nic więcej niż szacunku do wartości w jakich zostali sami wychowani? Nie możesz być aż takim idiotą, no chyba, że to fake i liczysz na atencję.
1) Wikingowie wbrew durnej opinii byli "najczystszymi" ludźmi swoich czasów, kilka razy dziennie się myli i przebierali, codziennie robili pranie.
2) Nie marnuję jakichkolwiek pieniędzy i czasu, wszystko spontanicznie robię w domu.
3) Nic więcej niż szacunku? Siłą próbują dwudziestoletniego mężczyznę nawrócić na religię, z której ten świadomie zrezygnował (świadomie, a nie "bo mi sie nie chce chodzić do kościoła", co im na każdym kroku wspominałem).
@Axelio Nie ukrywam, że chciałbym Cię wezwać do odpowiedzi w związku z sytuacją na Woodstocku, bo staram się zrozumieć Twoje zachowanie. Przy okazji, zrozumieć zachowanie i tok myślenia wszystkich tych, którzy przyklaskują Twojemu spektakularnemu czynowi. Pytam, bo być może czegoś nie rozumiem, może inaczej definiuję świat lub najzwyczajniej na świecie jestem lewakiem. Niemniej...
Dlaczego? Dlaczego wychodzisz na woodstockową scenę, by uderzyć (albo popchnąć, jak wolisz) człowieka, który właściwie nic Ci nie zrobił.
DZISIAJ BYŁEM BARDZO SMUTNY, WIĘC WSZEDŁEM DZISIAJ NA WYPOK NA MIRKOBLOG POOGLĄDAĆ ŚMIESZNE OBRAZKI NA POPRAWĘ HUMORU. PRZYPOMNIAŁEM SOBIE O MOJEJ ULUBIONEJ ADMINISTRATORCE, KTÓRĄ SZANUJĘ ZA RZETELNE PILNOWANIE PORZĄDKU I POSTANOWIŁEM POZNAĆ JĄ BLIŻEJ, DLATEGO POPROSIŁEM O AMA Z NIĄ, WIERZĄC ŻE SIĘ UCIESZY ŻE ZOSTAŁA DOCENIONA. PO CHWILI DO MOJEGO POKOJI WESZŁA MAME I PYTA "SEBUŚ CO TO ZA ŁADNA DZIEWCZYNA TAM BUSZUJE W ZBOŻU, PEWNIE TWOJA DZIEWCZYNA HEHEHE", A JA
Powaliło was z tym zakopywaniem? Po wczorajszej akcji musicie udowadniać, że macie prawo zakopywać wszystko jak leci? Nigdy tak nie było, że wszystkie znaleziska mają po kilkadziesiąt zakopów, a jest kilka ciekawych. Nagle wszystko to spam i się nie nadaje, oto jak grupa imbecyli kładzie na łopatki prężny portal. Postuluję zmniejszenie siły zakopu (przynajmniej na 24 godziny, aż głupawka przejdzie).
Książę elfów i jego oddział rozłożyli się na polanie na spoczynek. W pewnym momencie zza krzaków dobiegło wołanie:
- Hej, wy, elfie pokraki! To ma być wojsko?! I obóz?! Hahaha! To ja, Mocarny Krasnolud z was się śmieję! I nie boję się choć jestem sam! Wyślijcie tu do mnie któregoś z was, jeden na jednego, honornie, a ja go pokonam!
Książę skinął palcem i za krzaki pobiegł jeden z wojowników. Przez chwilkę
- Obywatelu kapralu, muszę wyjechać służbowo i nie będę mógł przeprowadzić cotygodniowej pogadanki z żołnierzami. W tym tygodniu wy ją poprowadzicie. Przygotowałem wam tu wszystko, czytajcie powoli i jak zostanie wam czas na pytania, to odpowiedzcie na to co potraficie. Pytania, na które nie potraficie odpowiedzieć zapiszcie sobie, dajcie jakąś odpowiedz wymijającą i ja odpowiem na nie za tydzień.
Po powrocie wzywa kapitan do siebie kaprala i prosi o zdanie mu relacji z
Zaraz mnie zmasakrują minusami :D Czy naprawdę tak trudno uwierzyć, że wolny rynek to mit? Konkurencji podkłada się świnie, napuszcza na nią kontrole, czasem pali się jej lokal, czy samochody, straszy pogróżkami itd.
Wyższym poziomem jest wciskanie łapówek na przetargach, czy po prostu przy zamwieniach, prezenty, drobiazgi.
Niby ma decydować cena i jakość, albo choć jedno z nich. Niestety, świat jest brutalny, ale wykopki nie widzą tego z za monitora :(
@Xanthia: To śmieszne że piszesz że nie przejmujesz się minusami, ale pomimo to musisz się pożalić na mb, czyli jednak Cię to boli. Nie pierwszy raz zresztą :)
Zawodowy łowca trolli - zwłaszcza pisowskich, z farm Szmateckiego. Napisz PW, jeśli chcesz listę szmaciarzy, z którymi absolutnie nie powinno się rozmawiać.
Moi rodzice, odkąd się o tym dowiedzieli, bardzo mają mi za złe porzucenie przeze mnie wiary katolickiej. Nie jestem żadnym wojującym gimboateistą, ot, po prostu "wierzę w naukę" i uważam, że ma ona do zaoferowania całkiem sensowniejsze wytłumaczenie świata niż chrześcijaństwo.
Moi rodzice myślą jednak, że jeśli nie chrześcijaństwo, to "coś" innego być musi. Bo, jak to górnolotnie zaintonował mój ojciec, "w
źródło: comment_BmtevP5J3opfQoN0zzCfEKHTrjxyFwPs.jpg
Pobierz1) Wikingowie wbrew durnej opinii byli "najczystszymi" ludźmi swoich czasów, kilka razy dziennie się myli i przebierali, codziennie robili pranie.
2) Nie marnuję jakichkolwiek pieniędzy i czasu, wszystko spontanicznie robię w domu.
3) Nic więcej niż szacunku? Siłą próbują dwudziestoletniego mężczyznę nawrócić na religię, z której ten świadomie zrezygnował (świadomie, a nie "bo mi sie nie chce chodzić do kościoła", co im na każdym kroku wspominałem).