Piraci z Karabiów: Zemsta Salazara (2017) - dość długo ostrzyłem sobie pazurki na ten tytuł, zwłaszcza że pierwsze części (o zgrozo 2003 rok) uwielbiam. Nadszedł w końcu wieczór, odpalam film i… ja p------e. Osobiście uważam, że to najgorsza część Piratów, nie ma w niej nic - powtarzam to jeszcze raz - NIC ciekawego. Słaby i denny scenariusz, beznadziejny Deep, który był gorszy nawet od dwójki młodych i kompletnie nieznanych mi aktorów, denne prowadzenie fabuły doprowadzające do tego, że miałem film ochotę wyłączyć, a zdarzało mi się w międzyczasie ziewać czy bawić telefonem. Nie wiem - może ja wyrosłem z głupich filmów przygodowych, a może po prostu nowi Piraci są naprawdę słabi? Ocena na Filmwebie całkiem w pytkę, ale dla mnie lipa. 5/10.
Baby Driver (2017) - sporo dobrego słyszałem o tym filmie, więc i sam postanowiłem sprawdzić czy rzeczywiście jest tak dobry. I odpowiem krótko - jest! Z pozoru nic ciekawego - opowieść o młodym chłopaku, który posiada niesamowite umiejętności w prowadzeniu auta. Pracuje dla mafii, aby spłacić swój dług, poznaje fajną dziewczynę etc. - fabularnie może nie porywa, ale jest opowiedziany w miły i ciekawy sposób. Sporo akcji, niezła gra aktorska, myślę że warto nawet jak niespecjalnie przepadacie za filmami akcji. Tytuł którego nie będę pamiętał za kilka lat, ale jak na jeden raz bardzo w porządku. 8/10
Annabelle:


































Zasady:
- Plusujesz ten wpis
- Obserwujesz tag #presearch
źródło: comment_vmzvRUzpNh9E1A4WF3ol0eKaNKQ76PGM.jpg
Pobierz