Od dnia 7 maja 2017 r. wykonywana jest wobec mnie stalinowska kara pozbawienia wolności, która od 2011 była orzeczona wyrokiem uniewinniającym w sprawie VIII K 932/10 Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ, a który to wyrok bez nowych dowodów zmieniono w postępowaniu odwoławczym 5 dni po ujawnieniu akt afery podsłuchowej na uznanie mojej winy i orzeczono rok pozbawienia wolności.
Od momentu przyjęcia mnie do więzienia minęło 32 dni robocze podczas, których każdego dnia rano o ósmej jestem pobierany na czynności procesowe i wożony w upałach więźniarkami od 8 do 12 godzin na dobę.
W tym czasie zgodnie z prawem i warunkami wyżywienia mam do dyspozycji półtora litra wody, bochenek chleba i ćwiartkę kostki margaryny.
Sąd Najwyższy jest w posiadaniu opinii biegłego sądowego kardiologa o następującej treści: " Stan zdrowia Zbigniewa Stonogi w powiązaniu z czynnym hormonalnie guzem prawego nadnercza i związanymi z nim niekontrolowanymi skokami ciśnienia tętniczego, stres wywoływany podróżami mogą w każdej chwili doprowadzić do zespołu NZK bez szans na ratunek"
Przez dwa tygodnie nie miałem w ustach żadnego ciepłego posiłku, godzinami przetrzymywany jestem w sądach i prokuratorskich aresztach bez dostępu do bieżącej wody, powietrza i światła słonecznego.
Mnogość tych wyjazdów i tortur wynika z faktu oskarżenia mnie przez Andrzeja Dudę i Jarosława Kaczyńskiego o ich znieważenie czyli o przestępstwo prywatnoskargowe, które Warszawska Prokuratura i Prokuratura na terenie całego kraju objeły ściganiem z urzędu z uwagi na ważny interes społeczny. Jest ich 31 sztuk.
#neuropa #bekazprawakow
#neuropa