W pewnym sensie było- tylko jako artykuł ze zdjęciami. Ale i tak wykopuję, bo tamto przepadło, a mnie zżera ciekawość potencjalnej dyskusji tutaj. Może od razu dowiem się skąd to ciśnienie i presja na większy biust niż się ma oraz- jak taki puszap (w odniesieniu do "tradycyjnych") jest skonstruowany, ile zajmują wkładki gąbczaste/silikonowe.
@kasiknocheinmal: Kolejna dyskusja nad oszukiwaniem w kwestii rozmiaru biustu? Oszustwo to zawsze oszustwo :P
Mnie zaciekawiło to w kontekście opisu. Bo w zasadzie kto powiedział, że wyraźne cech płciowe są jedynym słusznym kryterium łączenia się z partnerami? Kiedyś miało to sens, bo było postrzegane w kategoriach przetrwania. Może zmierzamy w kierunku, gdzie te kryteria będą "wyższego rzędu"?
Komentarze (2)
najlepsze
Mnie zaciekawiło to w kontekście opisu. Bo w zasadzie kto powiedział, że wyraźne cech płciowe są jedynym słusznym kryterium łączenia się z partnerami? Kiedyś miało to sens, bo było postrzegane w kategoriach przetrwania. Może zmierzamy w kierunku, gdzie te kryteria będą "wyższego rzędu"?