Nie mam zamiaru tutaj płakać jak to mnie oszukali itp, bo już chyba wszyscy wiedzą jak mega korporacje traktują swoich klientów.
Krótko przedstawię swoją sytuację, i dam do myślenia przyszłym nabywcom komputerów marki DELL.
Otóż kupiłem laptopa Dell studio 1558 z i3 4GB RAM i matrycą 1366x768. Kupiłem go ponad rok temu, więc cały czas jest na gwarancji. Co się zepsuło?
-przewód ładowarki jest już na wykończeniu - pękł całkowicie w okolicach złączki męskiej wkładanej do komputera
-wyświetlacz padł - to wymieniłem na gwarancji i to jest tematem wykopu
-bateria - generalnie używana bardzo sporadycznie, rozładowywana do końca, ładowana do pełna, dzisiaj nie nadaje się już absolutnie do niczego - nie podlega gwarancji
Do sedna - reklamacja załatwiona ekspresowo - w niewiele ponad tydzień zabrali i oddali naprawiony - kontakt przez telefon, wszystko super.
Co poszło nie tak? A to, że miałem naprawdę fajnie świecącą matrycę (jak się okazało innoluxa), a na gwarancji wstawiono mi samsunga (robią dobre matryce) ale jakiegoś z najniższej półki, który świeci jak kupa.
Zgłosiłem to, powiedzieli ze wszystko jest ok i u nich to normalna procedura, cytuję:
"Po zapoznaniu sie z problematyką Pana sprawy chcialbym Pana poinformowac ,że w serwisie
dokonano wymiany na nowe LCD posiadajace dokladnie takie same parametry technicznejak uszkodzone.
Jedyną różnicę stanowi producent LCD aktualnie zamontowanego.
Calosc operacji przebiegła zgodnie z obowiazujacymi procedurami w ramach serwisowej wymiany komponentow i ich zgodnosci parametrow technicznych.
Jesli Pana zdaniem wymienione LCD posiada wady - wspomina Pan w korespondencji o pionowych pasach przy przejsciach pikseli lub przejawia inne wady techniczne
bardzo prosze o podeslanie fotografii dokumentujacych ten stan.
Po zapoznaniu z materialem przedstawie Panu stanowisko w sprawie.
"
przesłałem im zdjęcie, do dzisiaj się nikt nie odezwał, pomimo ponownej korespondencji mailowej. Aha, różnicę dostrzegłem gołym okiem po ponad tygodniowej nieobecności mojego laptopa w domu. Prosiłem o specyfikację tego co było i co zainstalowali przy wymianie. Nie doczekałem się.
Dużo na wykopie mądrych ludzi, może ktoś zna adres mailowy do jakiegoś człowieka w dellu, którego mógłbym zainteresować swoim problemem, ponieważ ani na stronie, ani nigdzie, nie mogę znaleźć kontaktu do osób kompetentnych w tej korporacji a człowiek, z którym korespondowałem taki raczej nie jest.
Wiem, z doświadczenia, że wywarcie zainteresowanie kręgów z okrągłego stołu zarządu takich spółek, czasami pomaga i tylko o taką pomoc Was proszę. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Proszę Was o WYKOP EFFEKT!
Komentarze (36)
najlepsze
Dlatego jestem za gwarancją NBD. I może mój przypadek jest odosobniony, ale nie mogę się z tym sformułowaniem zgodzić. W moim dellu (studio 1555) padł wentylator oraz nagrywarka i wymienili bez problemu. Mimo, że wcześniej spadł mi laptop na ziemię (nie kupujcie toreb z plastikami) co było widoczne, gdyż odpadł mi kawałek obudowy przy włączniku. Przyjechał wymienił i do widzenia
Gwarancja jest strasznie niewygodna i możesz się nie zgodzić na naprawę gwarancyjną.
Jeszcze jedno, piszesz o pionowych pasach przy przejsciach pikseli lub przejawia inne wady techniczne
bardzo prosze o podeslanie fotografii dokumentujacych ten stan. to brzmi jak usterak układu graficznego. Podeślij linka do zdjęcia, może masz kolejną usterkę do zareklamowania
jeśli występuje to tylko w tym wypadku to raczej problem softwarowy. kwestia przeinstalowania sterowników do karty graficznej lub wyświetlacza,
RafalBranowski@dell.com
albo lepiej na sama górę...
MaciejFilipkowski@dell.com
Przed imieniem i nazwiskiem daj znak "_"
@exploti:
Jak już pisać, to do wiadomości wszystkich z domeny dell.com :)
nie wolno rozladowywac baterii do konca, ani ladowac jej do pelna - to ja wykancza. jesli jakims cudem (czytaj - pomimo zabezpieczen wbudowanych w soft dostarczany przez Della itp.) tak wlasnie robiles, to padla na twoje wlasne zyczenie
PS tak, wiem ze nie to jest tematem wykopu
EDIT: pisząc tego posta nie widziałem jeszcze Twojego. Moja Toshiba gratuluje twojemu Vaio:D
[Komentarz usunięty z powodu roszczeń prawnych fimy NEXTGEN GROUP SP. Z O.O.]
Jak rozmawiałem kiedyś z IBM, to byłem święcie przekonany że rozmawiam z Tajką :)