Pułkownik Andrzej Pawlikowski, szef BOR w latach 2006-2007, mówi wprost, że w tym przypadku funkcjonariusze złamali ustawę o BOR i powinno zostać wszczęte wobec nich postępowanie wyjaśniające, a nawet dyscyplinarne. - Funkcjonariusze BOR zachowali się nagannie, niezgodnie z prawem, to nie należało do ich obowiązków. Zgodnie z ustawą o BOR mają możliwość interwencji, gdy zachodzi fizyczne zagrożenie osoby ochranianej, a w tym wypadku takiego nie było.
Jezuś, co w tym kraju się dzieje. Byle bydlak może piękną uroczystość popsuć, Prezydent przecież przekazuje na ręce, odznacza, chwali! Montażyści mają przez takiego więcej pracy, muszą powycinać, podokładać, popodkładać. Chamstwo.
Komentarze (117)
najlepsze
Większa demokracja jest na Białorusi.
"Władza knebluje obywateli" - Fakty;
"Powrót Gestapo" - GW,
"Boję się" - Władysław B
itd...
Chyba jednak nie, bo mój komentarz jest wyżej :P