Ozzy Osbourne - przerażony błazen w heavymetalowym kostiumie
![Ozzy Osbourne - przerażony błazen w heavymetalowym kostiumie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Y07nbiukUtJTYFKE6XPt1rmxEccNGAha,w300h194.jpg)
Naprawdę pozytywne tekst z tygodnika Plus Minus. Ponownie wklejam zdjęcie artykułu z owego wydawnictwa licząc na to, że redakcja potraktuje to jako dobrą reklamę tygodnika, a nie łamanie praw autorskich.
![lieh](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lieh_8lpr7Kcg5K,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
Druga rzecz jest taka że sława bywa wyniszczająca, wg. mnie Ozzy i tak nieźle się trzyma jak na gwiazdę takiego formatu.
Nie ma czegoś takiego, jak gusta tłumu. Gusta tłumu są takie, jak się je ukształtuje.
Nie tak łatwo je ukształtować, zawsze są jakieś wyrobione przez poprzednich rzeźbiarzy.
Co tu nowego?
Nowością jest np. frapujący, ezopowy styl autora, który każe nam zastanawiać się, czy zdanie:
Gdy po seksie z przypadkową dziewczyną wynik testu na HIV okazał się pozytywny i musiał go aż dwukrotnie weryfikować, po dwóch tygodniach thrillera postanowił więcej nie zdradzać żony
oznacza że Ozzy w końcu złapał HIVa, czy nie.
I tak, wiem, nie złapał, wygooglałem.
Ciekawa to może muzyka, osoba...?
Ozzy nie jest osobą? Może rzeczywiście masz rację. Jest Bogiem :] Poza tym, jeśli możesz, poznaj mnie z kimś równie ciekawym, chętnie poczytam. Pozdrawiam.
Komentarz usunięty przez moderatora
"Rom i Julia" - romans naszych czasów.