Ogromne protesty w Izraelu. Powodem śmierć zakładników

Izrael paraliżowany przez strajk w proteście przeciwko Netanjahu. Przyczyną jest narastający gniew społeczny związany z brakiem porozumienia premiera Benjamina Netanjahu z Hamasem w sprawie uwolnienia zakładników.

[yannikto]

Ale jak to możliwe że oni dożyli az do teraz prawie? Strasznie słabi i hamasowcy skoro tyle czasu ich przetrzymywali. Nie było jakoś ostatnio w kwestii że izrael już nie szuka zakładników tylko wali jak leci

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 76% (jestem botem)

W Izraelu doszło do bezprecedensowego strajku generalnego paraliżującego kraj.

Po tragicznej śmierci sześciorga jeńców w Strefie Gazy, obywatele wyrazili swoje niezadowolenie, organizując jeden z największych protestów od początku wojny z Hamasem.

"

[rodriguezalvarosanchez]

Netanjahu ma akurat racje. Ukladanie sie z terorystami to typowe dla Obamy czy Bidena, Ale sprzeczne ze zdrowym rozsadkiem. Stara maksyma glosi,. ze z terrorystami sie nie negocjuje, i od tysiacleci to jedyna sluszan i skuteczna (udowodniona w dziesiatkach tysiecy sytuacji) strategia. Ustepstwa oznaczaja koleny terror i kolejne straty.

[Hanys_Mori]

@rodriguezalvarosanchez
XD
Izraelowi nie przeszkadzało wspomaganie terrorystów z Hamasu przez kilkanaście lat, więc skończ pisać pierdoły o nie negocjowaniu z terrorystami przez Izrael.
Wystarczyło doprowadzić negocjacje o zwrocie zakladników do końca, a gdy ostatni z nich wrócil by do domu zaatakować strefę Gazy wymyślajc znowu jakiś sztab Hamasu w jakim szpitalu czy innej szkole.
No ale jak się wchodzi w koalicję z naziolami od Ben Świra to trudno.

[yannikto]

@rodriguezalvarosanchez: stara maksyma głosi że ten jest winny kto odnosi korzyść. A netaniachu sam jest wybitnie prawdomówny i praworządny wszak nie ciążą na nim oskarżenia korupcyjne