Sukcesja po polsku. Fundacje rodzinne to raje podatkowe dla najbogatszych rodów

Przedsiębiorca na liniowym, którego podstawa opodatkowania wynosi 2 mln zł rocznie, płaci więc 19 proc. od pierwszego miliona i 23 proc. od drugiego. Beneficjent fundacji płaci jedynie 13 proc. od całości.

- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Z doświadczenia - w Hiszpanii nie ma różnicy pomiędzy etatem a własną działalnością - jest skala podatkowa dla wszystkich ta sama, podwójne opodatkowanie w spółkach i w zasadzie koniec kombinowania. Metody
@WujkoDobraRada: w Polsce nie ma alternatywy dla POPiSu. Taka jest prawda. Już pomijając pomysły światopoglądowe Konfederacji to ta partia poza ogólnikami i nieprzemyślanym planem nie ma nic. Np likwidacja ZUSu. Świetnie, ale co z dzisiejszymi emerytami?
Gwiazdowski miał swój pomysł, nie czepiał się spraw światopoglądowych ale
Ok, ale tak samo jest w przypadku spółki holdingowej. Jak powołasz zwykłą spółkę zoo, która będzie mieć udziały w spółce prowadzącej biznes, to dywidenda wypłacona do spółki holdingowej jest nieopodaktowana - aż do momentu, gdy zostanie wypłacona osobie fizycznej.
Różnica jest w stawce
Edit: W dodatku nie ma tam limitów wpłat jak przy IKE i IKZE!
więc czekaj na powiadomienie z allegro o przekroczeniu sprzedaży 31 aukcji starych skarpetek
Najbogatsi już od dawna mieli lepsze narzędzia.