Anonimowosć p2p III genracji
Ostatnio w mediach głośno było o tz. piractwie komputerowym. Ja szczerze mówiąc nie znam osoby, która nigdy nie ściągnęła z internetu czegoś 'nielegalnego'. Czy to znaczy, że wszyscy jesteśmy 'piratami'? Chyba nie. Jeżeli boimy się zostać posądzeni o 'piractwo' i szukamy sposobów na zapewnienie sobie anonimowości w sieci - ten artykuł da nam wiele przykładów jak to osiągnąć.
vasip z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Używanie nielegalnego softu, muzyki, filmów jest pospolitą kradzieżą. Czy jeśli nie stać cię na samochód to idziesz na parking i podp... go?
Używanie nielegalnego softu nie jest kradzieżą!! Wykorzystując twój przykład z samochodem: W świetle prawa, gdybym poszedł na parking i wykorzystał twój samochód do przejażczki po mieście nie został by mi postawiony zarzut kradzieży. To się nazywa krótkotrwałe użycie.
Nie nadużywaj słowa kradzież.
http://www.futrega.org/wk/
Polecam poczytać, w szczególności bajerowi i kndr.
Obecnie obowiązujący system praw autorskich jest zły i należy go zmienić. Jest absolutnie sztuczny i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Dlatego ten podawany przez wielu ludzi argument o kradzieży samochodu nie ma zastosowania do świata elektronicznego. Świat ten jest kierowany przez inne prawa niż materialny! Tutaj nikomu
W zamian za to nasze prawo pozwala dowoli LEGALNIE kopiowac muzyke, filmy i wszelkie inne utwory (za wyjatkiem programow) z jednym tylko zastrzezeniem musi sie to odbywac wsrod znajomych (dokladniej osob utrzymujacych kontakty towarzyskie) i
Mam wyłącznie legalne programy, na filmy chodzę do kina lub wypożyczam. Na desktopie używam legalną windę. Muzykę kupuję w sklepie. Jeśli mam być w opozycji do ludzi kradnących programy i inną własność to chyba normalne, że sam powinienem być legalny.
Jeśli uważasz, że nazwanie rzeczy po imieniu jest
Gry kosztujące 50-80PLN można ją kupić, nawet, kiedy gra nie jest tego warta. Jednak popatrz ile kosztuje muzyka, single mają takie ceny, że głowa mała, nie ma wytłumaczenia na to. A kto
Nie. Ja idę na parking, robię czary mary ctr+c ctrl+v i odjeżdżam moim nowym samochodem.
I tak, nie wierzę Ci, że masz tylko i wyłącznie legalne programy (że nawet nie ściągasz paczek pod linuxa z programami, których licencja zabrania pakowania ich
Nie rozumiem tez po co to robić? Większość współczesnej muzyki i tak jest wtórna i raczej podobna do siebie.
Jednak stwierdzenie że zna się może ledwo 2-3 osoby stanowi o życiu w jakimś hermetycznym środowisku ;-]
No ale przecież i do zakonów trafiają sieci ;-]
Najwidoczniej jesteś świętym :)