1. Nie mam z tym problemu, bo nie będę dyskryminował jej ze względu na wiarę. Ale będę mówił na "proszę pani", bo nie jest moją siostra w wierze i przychodzę do urzędu, a nie do kościoła. 2. Płaci swój ZUS jako normalna pracownica, ale czy z funduszu kościelnego odprowadzany jest drugi tylko za to, że jest zakonnicą? Większa emerytura tylko za to, że ma inne wyznanie? 3. Rozumiem, że KK nie ma
To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 63% (jestem botem)
Użytkownik platformy X, który w swoim biogramie ma informację, że należy do grupy "silnych razem", opublikował zdjęcie zakonnicy siedzącej przy biurku w jednym z zakładów ZUS.
Kobieta ma na sobie zawieszony identyfikator z logo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Ręce mi opadły" napisał internauta, zamieszczając zdjęcie kobiety w zakonnym habicie.
Są one obecne w przytułkach, szpitalach, hospicjach, domach opieki, w przedszkolach, uniwersytetach
@babciagabi: ogólnie w instytucji Kościoła "zawód" mają tylko wyświęceni księża. Reszta jest traktowana jako pomoc administracyjna. Chce pracować? Proszę bardzo. No chyba, że będzie miała problem jak obok niej usiądzie wytatuowana w pentagramy i okolczykowana jakaś inna pracownica.
Komentarze (4)
najlepsze
2. Płaci swój ZUS jako normalna pracownica, ale czy z funduszu kościelnego odprowadzany jest drugi tylko za to, że jest zakonnicą? Większa emerytura tylko za to, że ma inne wyznanie?
3. Rozumiem, że KK nie ma
Chce pracować? Proszę bardzo. No chyba, że będzie miała problem jak obok niej usiądzie wytatuowana w pentagramy i okolczykowana jakaś inna pracownica.