Rolnicy otworzyli wagony na granicy i osłupieli. Czy ktoś poniesie konsekwencje?
Na granicy z Ukrainą trwa protest, który staje się coraz bardziej radykalny. Rolnicy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i kontrolować co wjeżdża do naszeg...
ObserwatorZamieszania z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
Komentarze (190)
najlepsze
Ale zdajecie sobie sprawę, że istnieje coś takiego jak polityka handlu zagranicznego i każde państwo świata taką ma?
To nie jest wynalazek geniuszy z Brukseli.
Przed UE też istniał świat. Też funkcjonowały państwa i granice. Pod pewnymi względami nawet lepiej, zwłaszcza w przypadku granic.
Teraz też żaden z rolników nie wspomni, że ukraińska żywność jest tania z tego samego powodu plus jeszcze to, że Ukraina ma najlepsze
Warto jednak dodać, że my wchodząc do EU musieliśmy spełniać wspólne normy. Czyli nasza żywność była tańsza przez koszta pracy. Natomiast Ukraińska żywność nie musi spełniać norm UE. Więc ich żywność
dwa, Ukraina ma dobre warunki produkcji ale jest najbardziej wystawiona na ruską agresję, więc i szybko my moglibyśmy miec problem wisząc głownie na ich rolnictwie
trzy, staram się być odporny na ruską propagandę, ale jednak problem z korpupcją tam jest raczej nie pomijalny, co się może szybko na nas zemścić