Ma ważne prawo jazdy, ale w systemie już go nie ma. „Ktoś namieszał, a ja na tym
Pan Paweł w 2016 roku stracił na trzy miesiące prawo jazdy. Po tym czasie odebrał dokument ze starostwa i… zaczęły się problemy. - Wszystko ma swój początek w październiku 2016 roku. Wracałem ponad godzinę z pracy, było już bardzo późno i spieszyłem się do domu – opowiada Paweł Zielazny. 33-latka
Zelikyy z- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Może czas przemyśleć zachowanie na ulicy i przestać zapier...alać?