Nie widzę naszych Grotów żeby były w stanie pracować w takich warunków bez zacięć. AK to jedna AK. Widać na fragmencie jak chłop miał rozłożonego swojego i go czyści/naprawia. A u nas? Jakiś tłoczek, jakiś regulator małe części łatwo zgubić w takich warunkach. Nie mówiąc już o zasyfieniu suwadła z zamkiem. A typy z znikąd mówią w wywiadach że nie czyszczą swoich Grotów po kilku tyg działań. Bajki i nic więcej.
Komentarze (2)
najlepsze