poziom redaktorów Eski to nic i tak w porównaniu do tego że znaczna większość stacji radiowych powtarza non-stop te same piosenki z RMF FM i RadioZet na czele.
@wtf24: Najgorsze są jednak reklamy, gdzie RMF tu wypada najgorzej. Poruszaliśmy ten temat na miniblogu. Zdarzyło mi się słuchać RMF cały dzień i najsmutniejszym faktem było to, że chyba nikogo nie stać na reklamy tylko koncerny farmaceutyczne - jak "boga kocham" 90%.
Pod koniec dnia dowiedziałem się, o wszystkich lekach dosłownie na wszystko, leki od tego że ci nie staje, na sranie, sraczke, hemoroidy, panie że nie umieją się podmywać
@wtf24: jak coś jest hitem i wpada w ucho nawet gdy wiesz że to totalne gówno, to zawsze znajdą się tumy chętnych do słuchania i wpływy z reklam są... takie ładne słowo - komercja
Świetny facet, chociaż czytając jego recenzje płyt w "Polityce" mam wrażenie, że trochę trąci myszką... Szanuję jego muzyczne fascynacje, ale ile można pisać o tym, że kolejny niszowy zespół bluesowy z Virginii wrócił po 30 latach przerwy płytą X (która jest oczywiście oszałamiająca).
@Farquart: o najnowszym młodzieżowym zespole grającym świeżego słitaśnego rocka można usłyszeć w każdej innej audycji, mi właśnie to pokazywanie czegoś spoza głównego strumienia się podoba - szczególnie piosenki bez granic w niedziele
Zgoda, ma to swój urok. Może bardziej chodzi mi o to, że on tym straszliwie zawęża swoje recenzenckie horyzonty - 90% płyt to są comebacki amerykańskich bluesmanów (czasem hard-rockowców). Nikt mu nie każe recenzować Biebera albo Candy Girl, ale wiesz... to tak jakbyś odpowiadał w tygodniku za recenzję filmów i opisywał tylko kino nieme z lat 20tych ;)
Mówię tylko o "Polityce", audycji nie znam - rzadko słucham radia.
I tak nie ma nic bardziej żenującego niż "Słaby program" w RMFMaxxx. Beznadziejne żarty, a co gorsza nieustanne śmiechy i hihy prowadzących, wyraźnie ubawionych tymi właśnie żartami.
Faktycznie dużo spędzam czasu w samochodzie i wile stacji słucham, ale głupkowaty styl w jakim prowadzi się w Esce programy przygniata nawet polityczną nie poprawność radia dam w ryja :D
Dlatego ja słucham głównie Trójki oraz poznańskiej Afery.
RMF, Zetka, obecne wcielenie Złotych Przebojów - posłucham przez cały dzień i znam cały repertuar na najbliższe 3 lata. Eska - posłucham przez godzinę i znam cały repertuar na najbliższe 2 tygodnie.
Pozdrowienia dla pana Wojtka, który jeździ ze mną w piątki do pracy i we wtorki z pracy do domu! ;)
@Farquart: chyba chodzi o Jankesa. Mann wspomniał coś o wymiataczu a on prowadzi też hit z ameryki Wipe Out, przetłumaczony oczywiście przez genialnych tłumaczy na Wymiatacze. Myślałem że będzie się można pośmiać ale dzięki durnym komentarzom prowadzących szczególnie tego żenującego Jankesa nie oglądam. Więc to on na 99%.
Właśnie. Jak mnie wkurza ta wszechobecna poprawność... "Powiem A, ale nie powiem B", "Nie mogę podać nazwiska", "Pewien polityk z otoczenia" ... A potem się człowiek musi domyślać.
Jeszcze go Korwin-Piotrowska (której zresztą nie znoszę) próbowała słusznie dopytać, to wtrącił się ten drugi pajac "wystarczy nazwa stacji". No, jasne. Wystarczyła, wszystko wiadomo.
Ja słucham tylko drugiego programu polskiego radia. Tam nie ma żadnych śmieci myślowych i ani muzycznych (może jak dla mnie trochę za dużo Mozarta i Wagnera, ale co kto lubi).
Komentarze (104)
najlepsze
Pod koniec dnia dowiedziałem się, o wszystkich lekach dosłownie na wszystko, leki od tego że ci nie staje, na sranie, sraczke, hemoroidy, panie że nie umieją się podmywać
Świetny facet, chociaż czytając jego recenzje płyt w "Polityce" mam wrażenie, że trochę trąci myszką... Szanuję jego muzyczne fascynacje, ale ile można pisać o tym, że kolejny niszowy zespół bluesowy z Virginii wrócił po 30 latach przerwy płytą X (która jest oczywiście oszałamiająca).
Zgoda, ma to swój urok. Może bardziej chodzi mi o to, że on tym straszliwie zawęża swoje recenzenckie horyzonty - 90% płyt to są comebacki amerykańskich bluesmanów (czasem hard-rockowców). Nikt mu nie każe recenzować Biebera albo Candy Girl, ale wiesz... to tak jakbyś odpowiadał w tygodniku za recenzję filmów i opisywał tylko kino nieme z lat 20tych ;)
Mówię tylko o "Polityce", audycji nie znam - rzadko słucham radia.
Cieszę się, że mogłem pomóc :)
2 piwka i jesteśmy kwita ;)
W wolnych chwilach słucham szumu z SETI
Tak, słucham głównie Trójki i Radia Gdańsk
RMF, Zetka, obecne wcielenie Złotych Przebojów - posłucham przez cały dzień i znam cały repertuar na najbliższe 3 lata. Eska - posłucham przez godzinę i znam cały repertuar na najbliższe 2 tygodnie.
Pozdrowienia dla pana Wojtka, który jeździ ze mną w piątki do pracy i we wtorki z pracy do domu! ;)
Właśnie. Jak mnie wkurza ta wszechobecna poprawność... "Powiem A, ale nie powiem B", "Nie mogę podać nazwiska", "Pewien polityk z otoczenia" ... A potem się człowiek musi domyślać.
Jeszcze go Korwin-Piotrowska (której zresztą nie znoszę) próbowała słusznie dopytać, to wtrącił się ten drugi pajac "wystarczy nazwa stacji". No, jasne. Wystarczyła, wszystko wiadomo.
Czytam Time i epokę. Pijam tylko ballantine's. Palę Winstony.
http://www.youtube.com/watch?v=Jh_Z_BlbQns