JOW: Dlaczego PO nie realizuje swojej obietnicy wyborczej?
Członkowie ruchu Jednomandatowe Okręgi Wyborcze dyskutują z posłem PO Markiem Wójcikiem.
Rissotto_Vivotto z- #
- #
- #
- 43
Członkowie ruchu Jednomandatowe Okręgi Wyborcze dyskutują z posłem PO Markiem Wójcikiem.
Rissotto_Vivotto z
Komentarze (43)
najlepsze
- dlaczego nie spełniacie obietnic wyborczych i nie zreformowaliście służby zdrowia?
- Opcje odpowiedzi:
1. zapraszamy do poparcia nas w następnych wyborach
2. opozycja jest gorsza od nas
3. ciągle nad nimi pracujemy
4. właśnie jadę na spotkanie w sprawie wyjaśnienia okoliczności zaginięcia psa sąsiadki
Wiem, bez
Ale zeby nie pisac tylko negatywow i sie dolowac to moge napisac ze idzie wiosna!:)
- czas - jeżeli kilka lat jest niewystarczającą ilością czasu to następną opcją jest lat kilkanaście. Trochę długo. Poza tym jaka jest szansa, że jeżeli 5 lat nie wystarczyło to następne 5 wystarczy. Przecież to taki sam okres czasu.
- prawne możliwości. Jeżeli prawne możliwości uniemożliwiają dokonywanie słusznych / racjonalnych zmian to należy to prawo zmienić bo to jest złe. A tu
Jak nie ma mojego kandydata, kreślę równo i starannie wszystkich zapisanych. Głos nie ważny, ale MOJA OPINIA JEDNOZNACZNA.. NIESTETY, prawdą jest też, że gdyby wybory w demokracji mogły coś zmienić, zostałyby zabronione. l
Pani Aldona(PO) 4 głosy
Pani Maria(PO) 2 głosy
Pani Stefania(PiS) 5głosy
Pani Dorota(PiS) 0głosów
to kto by wszedł do senatu? Stefania bo ma najwięcej(5) głosów czy Aldona bo PO ma najwięcej głosów(6) a Aldona ma najwięcej z PO?
w ordynacji proporcjonalnej: Aldona
w ordynacji większościowej (w tym przypadku: JOW): Stefania
w ordynacji preferencyjnej: (najprawdopodobniej) Aldona
W JOW głosujesz na ludzi - wygrywa Stefania - bo najwięcej ludzi na nią zagłosowało
Teraz jak jest to trudno powiedzieć, bo zależy to od ilości mandatów, ilości głosów na partie, ilości głosów na poszczególne osoby itd.
Czasem się zastanawiam - jest jakiś lepszy system do wyboru? Sposób na poprawienie obecnego?
Politycy pracujący dla idei, chęci poprawy kraju - muszą się najpierw tacy trafić, wziąć wszystkich za ryje i naprostować, ale gdzie ich znaleźć, jak mieliby się przecisnąć do władzy?
Fajnie posłuchać np. o politykach w Szwajcarii pracujących jak zwykli urzędnicy, bez większej kasy itp, ale u nas by się chyba skończyło na łapówkach.
Demokracja bezpośrednia, przez
No bo jak zostaną odcięci od koryta to co będą robić i gdzie będą pracować jak nic nie umieją?
Może dlatego, że do Senatu już była ordynacja większościowa, więc trzeba było tylko zmienić liczbę okręgów?