Pomocy humanitarnej na terenie innego kraju można udzielić przez wysłanie konwoju z pomocą ,oficjalną drogą, przez legalną granicę.
Polska taką pomoc wysłała, Białoruś tej pomocy odmówiła.
Pomocy indywidualnej można udzielić, przekraczając granicę na przejściu granicznym, załatwiając wszystkie formalności paszportowe, okazując bagaż i jadąc w stosowne miejsce. Ewentualnie, dogadując się z kimś na miejscu.
Pomocy indywidualnie na granicy NIE UDZIELA SIĘ PRZERZUCAJĄC PACZEK. Szczególnie w sytuacji, gdy inny kraj odmówił oficjalnej pomocy od
+ wyszkoleni agenci kacapscy, którzy bardzo łatwo mogą przedostać się do Polski, nie podając swoich żadnych danych, żeby w odpowiednim momencie i jak w Czechach wysadzić np jakiś magazyn z amunicją, ale debile z opozycji i tak będą robić jasełka na polu przed kamerami 5 kolumny ¯_(ツ)_/¯
To ktoś potrzebuje oceny? Toż ten cyrk z migrantami był oczywisty od dnia 0. Każdy kto ma rozum powinien na wieść o rzekomych uchodźcach zadać pytanie. Jak dostali się na Białoruś, a następnie nad Polsko-Białoruską granicę? Oczywistym jest, że zostali wpuszczeni na Białoruś więc niech się batko nimi zajmuje albo odsyła. A sam fakt, że spokojnie dotarli sobie nad granicę państwa raczej bezsprzecznie potwierdza, że na Białorusi nic im nie zagraża.
"Budzisz: To nie są żadni uchodźcy. Emisariusze Łukaszenki organizują..."
Po co ta paplanina z dupy? W kółko #!$%@? o niczym. Może są uchodźcami, może nie są. Może część z nich jest, może nie jest. Prawo międzynarodowe wymaga, aby ich przyjąć i zapewnić im podstawowe warunki do życia.
Po przyjęciu sprawdza się ich status - jeśli się nie zgadza, to deportacja i tyle - tak mówi prawo międzynarodowe.
@s1720nk: złapałem się na bait i odpiszę. Białoruś nie jest w stanie wojny. "Uchodźcy" znajdują się w bezpiecznym kraju, poza granicami Polski. Polska w ramach dobrych stosunków zaproponowała stronie białoruskiej pomoc, którą to strona białoruska odrzuciła. Nie mamy prawa wchodzić na teren Białorusi i de facto "porywać" stamtąd ludzi, czy znajdują się tam legalnie czy nie.
Komentarze (43)
najlepsze
Polska taką pomoc wysłała, Białoruś tej pomocy odmówiła.
Pomocy indywidualnej można udzielić, przekraczając granicę na przejściu granicznym, załatwiając wszystkie formalności paszportowe, okazując bagaż i jadąc w stosowne miejsce. Ewentualnie, dogadując się z kimś na miejscu.
Pomocy indywidualnie na granicy NIE UDZIELA SIĘ PRZERZUCAJĄC PACZEK. Szczególnie w sytuacji, gdy inny kraj odmówił oficjalnej pomocy od
@s1720nk: uu agresja u lewaczka weszła. Baj baj na czarną maszkaro
Po co ta paplanina z dupy? W kółko #!$%@? o niczym.
Może są uchodźcami, może nie są. Może część z nich jest, może nie jest.
Prawo międzynarodowe wymaga, aby ich przyjąć i zapewnić im podstawowe warunki do życia.
Po przyjęciu sprawdza się ich status - jeśli się nie zgadza, to deportacja i tyle - tak mówi prawo międzynarodowe.
A my, jak zwykle wychodzimy
@s1720nk: podaj adres i podpisz weksel na 1mln PLN że ci nie uciekną
Białoruś nie jest w stanie wojny. "Uchodźcy" znajdują się w bezpiecznym kraju, poza granicami Polski. Polska w ramach dobrych stosunków zaproponowała stronie białoruskiej pomoc, którą to strona białoruska odrzuciła. Nie mamy prawa wchodzić na teren Białorusi i de facto "porywać" stamtąd ludzi, czy znajdują się tam legalnie czy nie.
Paniał, tawarisz? A teraz won do siebie kacapie