Idea jest taka by wysłać hybrydową rakietę własnej konstrukcji do granicy przestrzeni kosmicznej. Ostatecznie miałby to być lot załogowy (jedna osoba w górnej części rakiety, po to głowica jest przeźroczysta). W praktyce idzie trochę gorzej i co mnie osobiście interesuje, to sposób w jaki taki astronauta-amator ma podróżować w tej rakiecie. Dokładniej ciekawi mnie pozycja pionowa w jakiej znajduje się astronauta, w takiej pozycji występujące ciągłe przeciążenie spowoduje przemieszczanie się krwi
Komentarze (1)
najlepsze
Idea jest taka by wysłać hybrydową rakietę własnej konstrukcji do granicy przestrzeni kosmicznej. Ostatecznie miałby to być lot załogowy (jedna osoba w górnej części rakiety, po to głowica jest przeźroczysta). W praktyce idzie trochę gorzej i co mnie osobiście interesuje, to sposób w jaki taki astronauta-amator ma podróżować w tej rakiecie. Dokładniej ciekawi mnie pozycja pionowa w jakiej znajduje się astronauta, w takiej pozycji występujące ciągłe przeciążenie spowoduje przemieszczanie się krwi