Regenerator sygnału USB, czyli łowy na naiwnych "audiofilów".
Trafiła mi się taka oto reklama "kondycjonera sygnału USB" dla odtwarzaczy audio. Normalnie takie praktyki handlowe powinny skutkować wyrokiem za oszustwo, ale w naszym eldorado dla naciagaczy dobrze się to wkomponowuje w popularne formy "zarabiania" (na głupocie rodaków).
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
No tak, bo jak się go ustawi na osi północ-południe, to działa rewelacyjnie, ale jakby twardy kabel USB obrócił tę kostkę na oś wschód-zachód, lub nie daj boże do góry nogami, co cały efekt diabli biorą, elektrony wypadną na podłogę.
W ekstremalnych przypadkach całość może zająć się ogniem.
I o to chodzi, nie ma ceny, nie ma efektu.
¯\_(ツ)_/¯