Angole w ogóle nie umieją jeździć w takich warunkach. Dzisiaj widziałem d!%$#a/d!%$#kę jadącego kabrioletem całym zaśnieżonym. Tylko przednią szybę sobie oczyścił i trochę materiałowego dachu. Oczywiście kierunków też nie było widać, dobrze że zachowałem odległość, bo bym mu wjechał w dupę. W ciągu paru godzin widziałem ze 30 opuszczonych aut w rowach albo na poboczach autostrady, każdy "przydzwoniony" zdrowo. Jeszcze trochę popada to ogłoszą klęskę żywiołową...
Komentarze (181)
najlepsze
6,750,820,000 x (0.00001%) = 675 człowieków zdolnych do czegoś takiego!!!
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora