Kierowca ubera vs toksyczna czwórka
Szacunek dla kierowcy za anielską cierpliwość, zwróćcie uwagę na zachowanie dziewczyny z przodu oraz atmosfere jaka zaszła w momencie w którym wsiadła jako ostatnia do auta.
Lemon_cheese z- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Szacunek dla kierowcy za anielską cierpliwość, zwróćcie uwagę na zachowanie dziewczyny z przodu oraz atmosfere jaka zaszła w momencie w którym wsiadła jako ostatnia do auta.
Lemon_cheese z
Komentarze (122)
najlepsze
Przy czym to wychowanie źle wpływa też na dziewczynki. Im też się obrywa. Popatrz ile kobiet przerasta samodzielnie rozwiązanie problemu i od razu krzyczą o pomoc - bo tak zostały nauczone. I przez to min. wolniej awansują, nie potrafią wkręcić śrubki czy wymienić gniazdka, gdzie by posiąść tą umiejętność wystarczy zainwestować 5 min w google.
One są nauczone że mężczyzna zrobi za nie - i potem mają dwie
Dostała zwarcia jak trafiła na kogoś,kto jej nie pozwala na co chce i nie ślini się na jej widok.
Tak samo to jej: "zazwyczaj kierowcy ubera są wyluzowani!", a koleś na to "no widać ja nie jestem wyluzowany" i babka zwiecha ( ͡º ͜ʖ͡º)
@max1983: Podobny reset zaliczają osoby które wymagją od kogoś wyjęcia hipotetycznego kija z dupy albo wymagający od każdego internetowego twórcy by przyjmował na klatę cały hejt bo przecież MUSZĄ mieć dystans xD.
Jakby posiadanie #!$%@? poczucia humoru lub przyjmowania z
Komentarz usunięty przez moderatora
w Polsce 4/10 kobiety już myślą, że im należy bić pokłony
Zgłuszyła zabujanego w niej na zabój prymusa z wyższego roku. Chłop jej wszystkie projekty po zajęciach obrabiał, a w grupie miała wianuszek wpatrzonych w nią adoratorów, emablujących ją na każdej przerwie i gotowych do bezinteresownej pomocy na każde jej skinienie. Dla niej maślany wzrok rozmawiającego z nią faceta i jego psia gotowość do aportowania na każdą komendę były czymś najzupełniej naturalnym. Pamiętajcie, Polibuda, czyli miejsce, w którym szowinistyczne i dyskryminujące powiedzenie, że kobieta inżynier jest jak świnka morska, bo ani świnka, ani morska, nie wzięło się raczej znikąd. A jej można było odmówić dystansu do siebie czy skromności, ale kobiecości odmówić jej nie było sposób.
Byłem już wtedy szczęśliwie zakochany w przyszłej żonie i dla mnie to moja dziewczyna była uosobieniem niewieściego wdzięku i cnót wszelakich, zatem urok koleżanki z grupy nie działał na mnie wcale, a wiernopoddańcze pląsy wielbicieli śmiech mój pusty budziły jedynie.
I
Chociaż według mnie osobiście, gdyby oddać władze wybitnie inteligentnym ludziom np. zrobić testy iQ na posła możesz zostać kandydatem tylko powyżej IQ130, weszlibyśmy na wyżyny spokoju i szczęścia