Myśliwy zastrzelił owczarka pani Anny. Adwokat: "Nie można spuszczać psa...
Do finału zbliża się sprawa myśliwego Stanisława A., którego prokuratura oskarżyła o zastrzelenie owczarka niemieckiego pani Anny z Dubicy. Poszkodowana uważa że mężczyzna świadomie zastrzelił jej psa. A obrońca tłumaczy że Stanisław A. był pewny że strzelał do dzika.
neuromancer80 z- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Znowu szkalujo myśliwych. Jak był pewny, że to dzik, to był dzik.
Komentarz usunięty przez moderatora