Myśliwy zastrzelił owczarka pani Anny. Adwokat: "Nie można spuszczać psa...
Do finału zbliża się sprawa myśliwego Stanisława A., którego prokuratura oskarżyła o zastrzelenie owczarka niemieckiego pani Anny z Dubicy. Poszkodowana uważa że mężczyzna świadomie zastrzelił jej psa. A obrońca tłumaczy że Stanisław A. był pewny że strzelał do dzika.
![neuromancer80](https://wykop.pl/cdn/c3397992/neuromancer80_5OshT4lshX,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Komentarze (3)
najlepsze
Znowu szkalujo myśliwych. Jak był pewny, że to dzik, to był dzik.
źródło: comment_1582275640w2KFGMPShvb82Xs9glnsQL.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora