To jest właśnie przykład filmu gdzie można śmiało napisać "ciekawe co było wcześniej". Większość komentarzy jest na zasadzie "wygląda na taką i siaką", ale konkretnie rzeczywiście nie wiadomo o co im wszystkim chodzi. Babka gada spokojnie (póki ten koleś nie wyprowadził jej z równowagi) i nikt przez cały film nie podał konkretnego przykładu o co chodzi mimo że babka dopytuje. Dziecko mogło się rozbeczeć z byle powodu i jak ktoś zaczął jej np. wmawiać że to przez nią, to mogła się wkurzyć. A rozmowa tego murzyna z nią, to jest w ogóle śmiechu warta. Wygląda tak:
@max1983: Świat generalnie jest prosty - prawdopodobnie faktycznie odwalała coś głupiego i po prostu to załodze wcześniej puściły nerwy.
Natomiast zgadzam się, że na nagraniu widać niemal identyczną sytuację jak ze skeczu z powiązanych i branie na pewnik, że wszystkie groźby aresztowania się jej należą jest idiotyczne.
@max1983: no i właśnie dlatego ode mnie zakop jako informacja nieprawdziwa. Jedyna w---------a osoba dla mnie na tym filmiku, to koleś z obsługi. Aż chce mu się walnąć w ryj po drugim, bezzasadnym "stop". Nie wiedząc co było wcześniej i z samego tego jedynego nagrania, to jestem po stronie kobiety. Ps, po ang transkrypcja lepiej wygląda: - Ma'am stop... stop. - Stop what? - Stop it. -
@Balcerek: Nie wiadomo, nie wygląda na taką, żeby coś złego zrobiła. Ja tam tylko widzę jak kilku idiotów jej siadło na łeb i mówią, że ma tego nie robić, ona pyta czego ma nie robić i tak w kółko. Żeby ją tylko w-----ć, wyprowadzić z równowagi.
@Balcerek: Jakieś dziecko się rozpłakało, (pewnie od ciśnienia) i ktoś z tłumu wskazał na nią (bo wygląda i zapewne jest niezbyt miła) i tłum wyjął widły i pochodnie. ( ͡°͜ʖ͡°) Człowiek który ją "uspokajał" wyglądał jak by przeszedł specjalny kurs w--------a spokojnych ludzi, bo robił to bardzo skutecznie.
nie za fajnie to rozegrali - pomijajac to, ze laska do latwych ludzi pewnie nie nalezy, to sami tez popelnili szereg bledow: - pozowolili dwom kolesion stac jej nad glowa i patrzec jak pies kielbase - nie zaproponowali przesadzenia jej w inne miejsce, gdzie nie ma (jeszcze?) negatywnie nastawionych pasazerow - powinno ja zaprosic na rozmowe w miejsce, gdzie jest luzniejsza atmosfera.
Takie pieprzenie o niczym. Bez kontekstu. Dopóki nie wiadomo, co takiego zrobiła wcześniej, że na nią wsiedli, ten film nie ma żadnej wartości. Sam opis nic mi nie mówi, bo nie zawiera żadnych konkretów. Czym DOKŁADNIE zdenerwowała pozostałych pasażerów i obsługę?
No nie wierze, że to ma jakieś wykopy. Totalnie nie wiadomo o co chodzi, co się działo wcześniej, ani co ta baba zrobiła. Nie słyszę nawet żeby jakieś dziecko płakało. Widzę tylko jak jakiś m----n macha jej łapą przed twarzą. I tak dość długo była kobita cierpliwa.
Komentarze (265)
najlepsze
Większość komentarzy jest na zasadzie "wygląda na taką i siaką", ale konkretnie rzeczywiście nie wiadomo o co im wszystkim chodzi. Babka gada spokojnie (póki ten koleś nie wyprowadził jej z równowagi) i nikt przez cały film nie podał konkretnego przykładu o co chodzi mimo że babka dopytuje. Dziecko mogło się rozbeczeć z byle powodu i jak ktoś zaczął jej np. wmawiać że to przez nią, to mogła się wkurzyć.
A rozmowa tego murzyna z nią, to jest w ogóle śmiechu warta. Wygląda tak:
- niech się pani uspokoi
- jestem spokojna
Natomiast zgadzam się, że na nagraniu widać niemal identyczną sytuację jak ze skeczu z powiązanych i branie na pewnik, że wszystkie groźby aresztowania się jej należą jest idiotyczne.
Ps, po ang transkrypcja lepiej wygląda:
- Ma'am stop... stop.
- Stop what?
- Stop it.
-
@psonaczek:
W sumie szkoda, że nie ma nic wcześniej, bo nie wiadomo o co w ogóle poszło. Jakieś dziecko niby płacze... no dzieci płaczą w samolotach bez powodu
Wystarczy poczytać komentarze na wykopie. Na filmie babka nic nie robi, a spora część komentarzy to wyzwiska, teksty o tym, że by ją zruchali itd.
raczej
"Różowypasek jest wk*iany przez innych pasażerów na pokładzie samolotu"
Zakopuję bo guzik wiadomo o co kaman
- pozowolili dwom kolesion stac jej nad glowa i patrzec jak pies kielbase
- nie zaproponowali przesadzenia jej w inne miejsce, gdzie nie ma (jeszcze?) negatywnie nastawionych pasazerow
- powinno ja zaprosic na rozmowe w miejsce, gdzie jest luzniejsza atmosfera.