Podwójne standardy milki (olej palmowy vs olej rzepakowy)
Chciałem oderwać etykietę, bo przeszkadzała. Okazało się, że oryginalny skład jest inny niż na etykiecie. W jednym składzie znajduje się olej rzepakowy w drugim "odświeżonym" - olej palmowy.
stafan z- #
- #
- #
- 105
Komentarze (105)
najlepsze
@stafan: to nie kupuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@larkinflight: Jeśli na etykiecie jest polski, czeski, węgierski, rumuński, itp. języki krajów byłego bloku wschodniego to owszem omijaj - bo masz gwarancję że to produkt drugiej kategorii, przeznaczony na rynek... drugiej kategorii. Jeśli jednak kupujesz je za granicą, dystrybuowane na rynek zachodni to wiedz że masz wtedy do czynienia z produktem pierwszego gatunku i mało który polski odpowiednik mu dorównuje.
Oznacza to że nie jest on utwardzany i nie powinien być szkodliwy.
Zresztą: https://sante.pl/jedz-zdrowo/olej-palmowy-fakty-i-mity/
Odnoszę się tu tylko do wpływu na nasze zdrowie, nieutwardzony olej palmowy jest dla naszego zdrowia wręcz dobry.
A to czy szkodzimy orangutanom czy nie to inna kwestia. To duże, plastikowe opakowanie i dwie etykiety też nie są obojętne dla środowiska, ale nie o tym jest to znalezisko ;)
Zauważyłem tylko, że spożywanie nieutwardzonego oleju palmowego nie jest szkodliwe jak sugeruje znalezisko i tyle xD